powiat lubaczowski
Na przejściu kolejowym w Werchracie funkcjonariusze graniczni kontrolujący przyjazd składu towarowego z Ukrainy, zauważyli jak spod jednego wagonu wybiega młody mężczyzna.
Po zatrzymaniu, okazało się, że cudzoziemiec nielegalnie przekroczył granicę podczepiony pod wagonem. Młody Marokańczyk, studiujący na Ukrainie chciał dostać się do Europy Zachodniej, gdzie mieszkają jego znajomi. Mężczyzna został z powrotem przekazany na Ukrainę.
Od początku roku na podkarpackim odcinku wschodniej granicy Unii Europejskiej zatrzymano blisko 140 nielegalnych imigrantów.
Utrudnienia na autostradzie A-4 na wysokości miejscowości Wola Wielka. To między Tarnowem a węzłem Dębica - Zachód. Jak informują drogowcy doszło tam do wypadku, śmierć poniósł kierowca samochodu osobowego. Zablokowany jest prawy pas w kierunku Rzeszowa.
Funkcjonariusze Straży Granicznej z Horyńca Zdroju zatrzymali Syryjczyka, który pieszo przekroczył granicę państwa.
24-letni mężczyzna nie miał przy sobie dokumentów. W trakcie czynności sprawdzających, okazało się, że posiadał pozwolenie na pobyt na Ukrainie.
Syryjczyk wyjaśnił, że w tym roku ukończył studia na jednym z uniwersytetów w Kijowie i postanowił dostać się do rodziny w Holandii. Ponieważ, nie posiadał stosownych dokumentów, przez zieloną granicę przeszedł pieszo do Polski. Obywatel Syrii został przekazany w drodze readmisji służbom granicznym na Ukrainie.
Troje obywateli Konga w wieku od 22 do 27 lat zatrzymali funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki w Lubaczowie.
Strażnicy graniczni pełniący służbę z wykorzystaniem pojazdu obserwacyjnego wyposażonego w kamerę do wizji nocnej, zauważyli po ukraińskiej stronie trzy osoby, które zbliżyły się do granicy, a następnie ją przekroczyły - po polskiej stronie czekał już na nie patrol.
Najprawdopodobniej organizatorem przerzutu był obywatel Maroka, który podwiózł imigrantów do granicy. Afrykańczykom przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstwa do czego się przyznali i dobrowolnie poddali się karze pozbawienia wolności na okres 4 miesięcy w zawieszeniu na 2 lata. Nielegalnych imigrantów zatrzymano w nocy z piątku na sobotę a dzisiaj, obywatele Kongo zostali przekazani ukraińskim służbom granicznym w ramach readmisji.
W tym roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali 144 nielegalnych imigrantów.
Już 110 skradzionych pojazdów zatrzymali w tym roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Wczoraj strażnicy graniczni z przejścia w Budomierzu udaremnili wywóz na Ukrainę samochodu marki Mazda CX-3, wartego około 80 tys. złotych. Auto, za którego kierownicą siedział 27-letni obywatel Ukrainy, był poszukiwany w całej Europie.
Mazda była zarejestrowana na polską firmę leasingową. Okazało się jednak, że umowa na leasing była rozwiązana, a firma wszczęła postępowanie windykacyjne wobec korzystającego z auta.
Pojazd został zatrzymany i wraz z kierowcą przekazany funkcjonariuszom policji z Lubaczowa.
Od koncertu na scenie alternatywnej w Cieszanowie w powiecie lubaczowskim rozpoczął się Cieszanów Rock Festiwal. Największa impreza rockowa w południowo-wschodniej Polsce potrwa do niedzieli.
Na dwóch scenach: głównej i alternatywnej, wystąpi łącznie ponad 40 zespołów z Polski i z zagranicy. Wśród wykonawców są takie gwiazdy jak m.in. Dżem, Ania Rusowicz, Krzysztof Zalewski i nowojorski zespół grający punk rocka z domieszką muzyki cygańskiej - Gogol Bordello. Wśród zagranicznych gwiazd jest też legenda celtic-punka z Australii - zespół The Rumjacks.
Polską scenę muzyczną reprezentują m.in. też dwie grupy heavy metalowe - Nocny Kochanek i Hunter. Ten zespół właśnie na Festiwalu świętować będzie jubileusz 33-lecia. A swoje 20-lecie w Cieszanowie obchodzić będzie również Cała Góra Barwinków, której muzyka to połączenie ska, reggae i rocksteady.
Koncertom muzycznym towarzyszyć będą m.in. warsztaty instrumentów etnicznych, artystyczne, malowanie muralu "Ku Pamięci" przedstawiającego zmarłych polskich muzyków rockowych i projekcje filmowe.