powiat przeworski
Rodzina Dzieduszyckich, mieszkańcy Zarzecza oraz eksperci świętują jubileusz 200-lecia istnienia tamtejszego Pałacu.
Pierwszy bal w nowych wnętrzach jego właścicielka Magdalena z Dzieduszyckich Morska wydała 4 lutego 1819 roku.
Pałac w Zarzeczu należy do najpiękniejszych przykładów architektury klasycystycznej w Polsce. Od 11 lat jest siedzibą Muzeum im. Dzieduszyckich - oddziałem jarosławskiego Muzeum. Od wczoraj specjaliści m.in. muzealnicy i historycy rozmawiają o postaci Magdaleny Morskiej, losach, architekturze i wyposażeniu Pałacu oraz przyszłości Muzeum. Mieszkańcy tymczasem, we współpracy z rodziną Dzieduszyckich, przygotowują spektakl "Mój dom. Historia hrabiny z Dzieduszyckich -Morskiej". Początek tego widowiska plenerowego dziś o 20:00.
Organizatorami obchodów jest Związek Rodowy Dzieduszyckich herbu Sas we współpracy z Muzeum w Jarosłąwiu Kamienica Orsettich oraz Gmina Zarzecze.
Kilkudziesięciu mieszkańców Zarzecza koło Przeworska i okolicznych wiosek zagra w widowisku opowiadającym o Magdalenie z Dzieduszyckich Morskiej. To ona zbudowała istniejący do tej pory pałac i założyła park. Właśnie mija 200 lat od tych wydarzeń. Obchody jubileuszowe rozpoczną się w piątek sesją naukową, dzień później wystawione zostanie widowisko plenerowe.
Spektakl "Mój dom. Historia hrabiny z Dzieduszyckich Morskiej" ma przybliżyć losy tej niezwykłej postaci: świetnie wykształconej rysowniczki i malarki, projektantki architektury i ogrodów, filantropki, patriotki. Reżyserem spektaklu jest Rafał Sawicki a scenariusz napisała i w postać Magdaleny Morskiej wcieliła się Marta Gzowska-Sawicka.
Premiera widowiska w najbliższą sobotę o 20:00.
Przejeżdżają samochodami przez płonące ściany, "palą gumy" i rzadko kiedy używają hamulców. Popisy mrożące krew w żyłach, w wykonaniu najlepszych europejskich kaskaderów, będzie można dziś zobaczyć w Jarosławiu.
Będą kontrolowane wypadki, jazda samochodem na dwóch kołach samochodu, a na koniec ogromne Monster Trucki.
Grupę Extreme Cascaders Team tworzą śmiałkowie pochodzący ze Słowacji, Węgier i Czech. Początek pokazu w Jarosławiu o 18:00 na parkingu przy ul. Spółdzielczej. Kaskaderskie show będzie także w Rzeszowie - w sobotę i niedzielę - na parkingu stadionu Resovia.
Po 21 latach funkcjonowania kryty basen w Przeworsku przechodzi generalny remont. Prace obejmują przede wszystkim wymianę folii basenowej w niecce pływalni i zbiorniku wyrównawczym, wymianę kratek korytka przelewowego oraz wymianę orurowania technologicznego niecki. Posadzka i ściany zyskają nowe okładziny.
Wartość prac, które mają się zakończyć w październiku, to prawie 350 tysięcy złotych.
Jest to pierwszy etap prac modernizacyjnych przeworskiej pływalni. W planie także modernizacja szatni i pryszniców oraz całej infrastruktury wentylatorowni.
Ostrów w powiecie ropczycko-sędziszowskim jest najbogatszą gminą w województwie podkarpackim.
Jak podaje Główny Urząd Statystyczny ubiegłoroczny dochód, wynoszący w przeliczeniu na jednego mieszkańca 9,2 tys. daje tej gminie 15. miejsce wśród najbogatszych w kraju. W regionie Ostrów wyprzedza gminę Jawornik Polski w powiecie przeworskim z dochodem 7,4 tys. i bieszczadzką Cisnę z dochodem na osobę wynoszącym 6,9 tys. złotych.
Najbiedniejszą gminą naszego województwa była Komańcza w powiecie sanockim z dochodem 3,7 tys. zł na jednego mieszkańca.
Samorządy powiatu jarosławskiego, lubaczowskiego i przeworskiego złożyły wniosek o dofinansowanie przywrócenia niemal 70 nierentownych połączeń autobusowych. Kwota dotacji z rządowego funduszu rozwoju przewozów autobusowych miałaby wynieść 1 mln zł.
Jak poinformował PAP starostwa jarosławski Tadeusz Chrzan, dzięki dotacji należący do starostwa przewoźnik - PKS Jarosław - nie będzie musiał z własnego budżetu opłacać nierentowanych kursów. „Przedsiębiorstwo będzie mogło zaplanować m.in. zakup nowych autobusów” – dodał.
Na złożenie wniosku zdecydowały się wspólnie powiaty jarosławski, lubaczowski i przeworski. PKS Jarosław obsługuje również publiczne linie komunikacyjne w powiecie bieszczadzkim.
Chrzan podkreślił, że wniosek dotyczy 67 połączeń. „Chcemy uniknąć wykluczenia komunikacyjnego tych miejscowości, którym to realnie groziło. Myślimy nie tylko o osobach starszych czy tych wszystkich, które chcą w mieście powiatowym załatwić swoje sprawy, ale także o młodzieży szkół średnich, którą trzeba bezpiecznie dowieźć do szkoły i potem odwieźć do domu” – zaznaczył starosta.
Przywrócone połączenia mają ruszyć 1 września.
Z funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej dofinansowywane będzie przywracanie lokalnych połączeń autobusowych. Dofinansowanie ma dotyczyć linii komunikacyjnych niefunkcjonujących od co najmniej 3 miesięcy przed wejściem w życie ustawy i na które umowa o świadczenie usług dotyczących publicznego transportu zbiorowego zostanie zawarta po jej wejściu w życie.
W tym roku do samorządów w całej Polsce trafi 300 mln zł na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym, w następnych latach po 800 mln zł. (PAP)