powiat ropczycko-sędziszowski
Władze Sędziszowa Małopolskiego unieważniły przetarg na budowę skateparku. Zgłosiła się tylko jedna firma a jej oferta prawie - 450 tysięcy złotych okazała się nie do udźwignięcia przez budżet gminy. W samorządowej kasie zarezerwowano na ten cel 300 tysięcy złotych.
Burmistrz Sędziszowa zapowiada rozpisanie kolejnego przetargu, ale rozdzieleniem robót budowlanych od typowo montażowych. Zmieniono również miejsce lokalizacji skateparku. Pierwotnie miał być on usytuowany na osiedlu na tzw. „trójkącie”, ale ten pomysł oprotestowali mieszkańcy. Według nowej koncepcji - ma powstać między boiskiem "orlik", a ulicą Wspólną. Oprócz urządzeń z których będą korzystać rolkowcy, w planie jest również budowa drewnianej altany na terenie boiska z przejściem na skatepark.
Biblioteka Publiczna w Sędziszowie Małopolskim wyprowadza się z Fabrycznej 4. Od 8 marca książki będzie można wypożyczać w domu kultury, w jednym z pomieszczeń obok pracowni plastycznej. Powodem zmiany lokalizacji jest zbliżający się gruntowny remont budynku, w którym od lat funkcjonuje biblioteka.
Jak tłumaczy kierownik placówki Joanna Stec, nie będzie możliwe zabranie całego wyposażania do nowej lokalizacji. Znajdą się tam tylko te książki, które najczęściej wypożyczają dzieci, młodzież i osoby dorosłe. W tym również literatura beletrystyczna.
Biblioteka w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury przy ul. 3 Maja 36 w Sędziszowie Małopolskim będzie pracować od poniedziałku do piątku w godzinach od 9 do 17. W planie są również sobotnie dyżury.
Lokalny Punkt Pomocy Osobom Pokrzywdzonym Przestępstwem uruchomiono w Sędziszowie Małopolskim. Znajduje się przy parafii pw. Miłosierdzia Bożego przy ul. Potockich 17.
Dyżury tzw. osoby pierwszego kontaktu odbywają się w każdy czwartek w godz. od 10.00 do 14.00. Dla osób pokrzywdzonych przestępstwem, osób najbliższych oraz świadków punkt jest czynny od poniedziałku do piątku od 8.00 do 20.00, w soboty pomiędzy 8.00 a 15.00.
W Punkcie możliwe będzie również, w uzasadnionych przypadkach, otrzymanie pomocy materialnej.
Szczegółowe informacje można uzyskać osobiście po zgłoszeniu się do ośrodka lub telefonicznie pod numerem 17 8620122 oraz 796600429.
Minę przeciwpancerną znaleziono podczas rozbiórki fundamentów domu w Sędziszowie Małopolskim. Niewybuch wykopany przy ul. Borkowskiej pochodził prawdopodobnie z czasów II wojny światowej. Wezwani na miejsce saperzy zabrali minę i zutylizowali ją.
W przypadku natrafienia na tego typu znaleziska, pod żadnym pozorem nie wolno ich dotykać ani podnosić. To może bowiem zakończyć się eksplozją. Widząc niebezpieczny przedmiot najlepiej natychmiast powiadomić policję.
Obywatelską postawą wykazał się 18-letni mieszkaniec powiatu ropczycko-sędziszowskiego, który pomógł w zatrzymaniu pijanego kierowcy. W Kamionce spowodował on dwie kolizje i uciekł z miejsca zdarzenia.
Nastolatek jadąc swoim autem, zwrócił uwagę na kolejno rozbite samochody. Zatrzymał się i pytał, czy osobom podróżującym nimi nie jest potrzebna pomoc. Gdy stanął przy terenowej Kii z rozbitym przodem, jej kierowca gwałtownie przyśpieszył i jadąc zygzakiem zaczął uciekać. 18-latek ruszył za nim i wezwał policjantów, którzy szybko zatrzymali pirata. Badanie wykazało u sprawcy kolizji - mieszkańca powiatu rzeszowskiego, ponad 2,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Został on zatrzymany, przyznał się do winy i wyraził wolę dobrowolnego poddania się karze. Uzgodniono karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat, zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów na 4 lata i 7 000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej oraz obowiązek pokrycia kosztów postępowania.
Dużo szczęścia miał wędkarz, pod którym załamał się lód. 44-letni mężczyzna łowił ryby na basenie poeksploatacyjnym żwirowni w Czarnej Sędziszowskiej. Znajdował się około 50 metrów od linii brzegowej, gdy wpadł do wody.
44-latek nie utonął, dzięki odpowiedniemu kombinezonowi, w który był ubrany. Przez kilkanaście minut utrzymywał się na powierzchni lodowatej wody. Na szczęście wołanie mężczyzny o pomoc usłyszeli pracownicy żwirowni, którzy powiadomili służby ratunkowe.
Po przebadaniu przez lekarza został on odwieziony do miejsca zamieszkania.