powiat sanocki
Trzech mieszkańców powiatu sanockiego, najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Za rozbój i groźby karalne.
Kilka dni temu silą zaciągnęli do samochodu 31-letniego mężczyznę, następnie wywieźli go do lasu, pobili i zabrali pieniądze, a miał przy sobie 2600 złotych.
Zaraz po zgłoszeniu napadu, policjanci zatrzymali 4 osoby. Mężczyźni w wieku 29, 34 i 36 lat usłyszeli zarzuty rozboju, bezprawnego pozbawienia wolności, pobicia oraz kierowania gróźb karalnych. Sąd Rejonowy w Sanoku zdecydował o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności. Wobec 4 podejrzanego – 61-latka, któremu zarzucono kierowanie działaniem sprawców rozboju, zastosowano policyjny dozór. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
W Jaćmierzu w powiecie sanockim policjanci zatrzymali pijanego kierowcę, który przyjechał na zakupy. Mężczyzna ledwie zdołał wysiąść z auta, a do sklepu maszerował zygzakiem. Mundurowi, którzy akurat pełnili służbę w okolicy, przebadali kierowcę opla alkomatem. Urządzenie pokazało prawie 3 promile. Jak się okazało amator napojów wyskokowych przyjechał w takim stanie do sklepu po piwo.
Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
W Sanoku zginął 46-letni mężczyzna, który wypadł z okna miejscowego szpitala. Do zdarzenia doszło wczoraj około 14.30. Ze wstępnych ustaleń wynika, że pacjent prawdopodobnie chciał samowolnie opuścić szpital wychodząc przez okno na pierwszym piętrze. Poślizgnął się na mokrej powierzchni, wypadł na zewnątrz i upadł na betonowe podłoże. "Mimo podjętej reanimacji, jego życia nie udało się uratować" - dodała Monika Hędrzak.
Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.
55-letni mężczyzna zginął w pożarze drewnianego domu w Mrzygłodzie w powiecie sanockim, a jedna osoba trafiła do szpitala.
Ogień wybuchł wczoraj przed godziną 21.00. Gdy strażacy przyjechali na miejsce, płonął już cały dom. Z budynku ewakuował się mężczyzna, a strażacy wynieśli 80-letnią kobietę, wtedy też otrzymali informację, że w środku jest jeszcze jedna osoba. Strażacy wrócili po 55-letniego mężczyznę. Niestety nie udało się mu pomóc, lekarz stwierdził zgon. Starsza pani została przewieziona do szpitala na obserwację.
Policjanci badają okoliczności tej tragedii.
W akcji gaśniczej uczestniczyło 30 strażaków, walczyli z ogniem 4 godziny.
Kilkadziesiąt osób poszukiwało 86-letniego grzybiarza z powiatu sanockiego. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze.
Mężczyzna wyszedł z domu wczoraj po południu do lasu na grzybobranie. Gdy długo nie wracał, około godziny 19 rodzina zawiadomiła policję. Oprócz funkcjonariuszy w poszukiwania 86-latka zaangażowali się także strażacy z OSP Pisarowce, Nowosielce i Niebieszczany, ratownicy GOPR z psem tropiącym oraz rodzina zaginionego. Łącznie było to kilkadziesiąt osób.
Szczęśliwie po około 2 godzinach poszukiwań mężczyzna został odnaleziony. 86-latek siedział w przydrożnym rowie w pobliżu miejscowości Kostarowce. Mężczyzna powiedział, że gdy się ściemniało, stracił orientacje i nie mógł odnaleźć drogi do domu. Udało mu się jedynie dojść do drogi asfaltowej. 86-latek został przewieziony do domu, gdzie została mu udzielona pomoc medyczna.
28 zatrzymanych i 440 zarzutów za przestępstwa narkotykowe. Takimi liczbami policjanci z Sanoka, zakończyli sprawę, która miała swój początek w ubiegłym roku. Wówczas kryminalni tylko podejrzewali, że 23-letni mieszkaniec powiatu sanockiego handluje marihuaną i amfetaminą.
W wyniku śledztwa udało się zatrzymać młodego dilera. Przedstawiono mu łącznie 297 zarzutów dotyczących posiadania znacznych ilości narkotyków, a także wprowadzanie ich do obrotu. 23-latek został tymczasowo aresztowany, jednak to nie był koniec tej sprawy. Policjanci zatrzymali jeszcze 27 mieszkańców powiatu sanockiego, w wieku od 19 do 35 lat, którzy usłyszeli w sumie 143 zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Podejrzani są o posiadanie i wprowadzanie do obrotu środków odurzających.
Prokuratura Rejonowa w Sanoku przygotowała akt oskarżenia, teraz sprawą zajmuje się Sąd Okręgowy w Krośnie.
