Wyświetlenie artykułów z etykietą: Podkarpacie

Synoptycy zapowiadają intensywne opady deszczu.

Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie dla powiatów: bieszczadzkiego, brzozowskiego, jasielskiego, krośnieńskiego, leskiego, sanockiego i przemyskiego. 

Miejscami może spaść do 40 litrów na metr kwadratowy. Lokalnie mogą być przekroczone stany ostrzegawcze na Sanie powyżej zbiornika Solina i jego bieszczadzkich dopływach oraz zlewni Wisłoka powyżej Krosna.

Kierownik Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego Mieczysław Misiuda dodał, że poziom wód w głównych rzekach jest dość niski, dlatego możliwe, że nie spełnią się prognozy.

Ostrzeżenie dotyczące intensywnych opadów deszczu obowiązuje do jutra do godziny 12.

Dyrektorzy szkół, pedagodzy, pracownicy socjalni i policjanci z województwa podkarpackiego wzięli dziś udział konferencji poświęconej przeciwdziałaniu krzywdzeniu dzieci.

Na Podkarpaciu, co szósty przypadek przemocy w rodzinie dotyczy dzieci. Do większości, bo do około 60 proc. takich przypadków dochodzi w środowisku wiejskim.

Zdaniem Elżbiety Siupik z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie rodzice często nie zdają sobie sprawy, ze stosują przemoc wobec dziecka. Do Ośrodka Poradnictwa Specjalistycznego i Interwencji Kryzysowej Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Rzeszowie codziennie zgłaszane są przypadki przemocy rodziców i opiekunów wobec dziecka. Kierownik ośrodka Jakub Litwin mówi, że takie zachowania często powielane są przez pokolenia.

Organizatorem konferencji była Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie wspólnie z Fundacją na rzecz Psychoprofilaktyki Społecznej PRO-FIL oraz Stowarzyszeniem Inspiracji i Rozwoju Perspektywa.

Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej udostępniło nową ekspozycję poświęconą młynarstwu. W Parku Etnograficznym ruszył młyn wodny, przeniesiony z Żołyni Dolnej, wiatraki i wystawy multimedialne.

Na terenie skansenu jest kilka takich obiektów, które do tej pory można było oglądać tylko z zewnątrz. Niektóre młyny czekały wiele lat na to, aby je uruchomić. Od dziś turyści mogą wejść do środka by zobaczyć urządzenia, które zamieniały ziarno na mąkę.

Jak mieszkańcy dawnej wsi wykorzystywali siłę wiatru i wody pokazują wystawy multimedialne wewnątrz obiektów. Projekt przybliżający ten dawny wiejski przemysł został dofinansowany przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Województwo Podkarpackie.

Mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa z Podkarpacia mogą starać się o bezzwrotną pożyczkę w wysokości nawet 10 mln zł.

Projekty, które mają szansę na dofinansowanie, muszą być zgodne z regionalnymi inteligentnymi specjalizacjami. Chodzi m.in. o lotnictwo, kosmonautykę oraz motoryzację. Inne kryteria to m.in. potencjał rynkowy rezultatu projektu, stopień innowacyjności czy relacja przychodów do wartości projektu. Pieniądze mogą być przeznaczone m.in. na wprowadzenie na rynek nowego produktu.

Dotacje pochodzą z Regionalnego Programu Operacyjnego woj. podkarpackiego, a budżet naboru wynosi 85 mln zł. Wnioski o dofinansowanie można składać do 17 stycznia przyszłego roku.

11 wypadków, 12 osób zostało rannych, 1 zginęła i 38 nietrzeźwych kierowców. Policja podsumowała akcję "Znicz", na podkarpackich drogach było bezpieczniej niż rok temu.

Mieliśmy o połowę mniej wypadków, rannych i nietrzeźwych kierowców - powiedziała Dominika Kopeć z zespołu prasowego komendy wojewódzkiej policji w Rzeszowie. I dodała, że nadmierna prędkość, niebezpieczne wyprzedzanie i rutyna to najczęstsze przyczyny wypadków drogowych. Policjanci apelują też do pieszych, żeby nosili elementy odblaskowe, które mogą uratować życie.

O objęcie prawną ochroną Doliny Rzeki Smarkatej na terenie dawnej Puszczy Sandomierskiej zabiegają przyrodnicy z Podkarpackiego Towarzystwa Wolne Rzeki.

Chodzi o obszar 200 hektarów unikatowego krajobrazu z naturalnie meandrującą rzeką, na którym stwierdzono ponad 120 chronionych gatunków fauny i flory. Do szczególnych okazów zaliczają się m.in. ptaki sóweczki, raki szlachetne w wodach Smarkatej, krzewinki widłaka i kilkusetletnie dęby. Wyjątkowość tego terenu polega na braku ingerencji człowieka w dziewiczą roślinność i naturalne kształtowanie ekosystemu.

Obszarem tym zainteresowała się w 2016 roku nieformalna grupa miłośników przyrody z Tarnobrzega. Własnym sumptem przeprowadzili oni najpierw fachową inwentaryzację chronionych gatunków a później opracowali niezbędną dokumentację potrzebną do nadania sprawie oficjalnego charakteru. Idea projektowanego rezerwatu zainspirowała ich również do zawiązania organizacji.

W marcu tego roku już jako Podkarpackie Towarzystwo Wolne Rzeki przyrodnicy złożyli do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Rzeszowie wniosek o powołanie Rezerwatu Przyrody Doliny Rzeki Smarkatej. Dotychczas wniosek został pozytywnie zaopiniowany przez Państwowe Gospodarstwo Wody Polskie, natomiast zarządzające tym obszarem Nadleśnictwa Nowa Dęba i Mielec, milczą.

Tymczasem przepisy prawa nie precyzują ile czasu ma Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska na podjęcie decyzji w tej sprawie.