Informacje o koronawirusie
Do 76 wzrosła liczba osób zakażonych koronawirusem na Podkarpaciu. Rzeczniczka wojewody poinformowała o kolejnych, 5 przypadkach,
Patogen wykryto dziś u 3 osób z powiatu mieleckiego oraz po jednej z powiatu tarnobrzeskiego i rzeszowskiego.
Pod nadzorem w naszym regionie pozostaje 7237 osób, a 10993 poddano kwarantannie.
Hospitalizowane są 84 osoby.
Ponad 360 wniosków o odroczenie terminu płatności składek wpłynęło do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na Podkarpaciu. Z tego prawie 300 w oddziale w Rzeszowie, a reszta w Jaśle. Możliwość odroczenia, zawieszenie lub wydłużenie spłaty już zawartych układów ratalnych – to udogodnienia dla przedsiębiorców w związku występowaniem w Polsce koronawirusa. W całym kraju złożono ponad 18 tys. wniosków - informuje Wojciech Dyląg rzecznik prasowy ZUS w woj. podkarpackim.
Przedsiębiorcy mogą skorzystać z uproszczonego wniosku o odroczenie o trzy miesiące terminu płatności składek oraz zawieszenie spłaty należności objętych zawartymi wcześniej umowami. Wniosek to jednostronny dokument, w którym przedsiębiorca powinien wskazać w jaki sposób koronawirus wpłynął na trudności finansowe i brak możliwości opłacenia składek. Jest on dostępny na stronie internetowej ZUS: www.zus.pl
Uproszczony wniosek m.in. o odroczenie terminu płatności może być złożony poprzez PUE ZUS, wysłany pocztą lub wrzucony do specjalnych pojemników w placówkach Zakładu. Zgodnie z przepisami odroczenie może dotyczyć składek na: ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych oraz Fundusz Emerytur Pomostowych.
Dwie dodatkowe karetki i dwa zespoły ratownicze, które wyjeżdżają wyłącznie do pacjentów z podejrzeniem koronawirusa. Takie zmiany wprowadziła Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Przemyślu, która obsługuje pacjentów z powiatów: przemyskiego, lubaczowskiego, jarosławskiego i przeworskiego.
Jeden z tych zespołów ma za zadanie pobieranie wymazów. W opinii ratowników medycznych pracy przybyło, choć zgłoszeń do tradycyjnych przypadków jest dużo mniej. Ludzie prawdopodobnie przestali wykorzystywać pogotowie jako sposób na szybkie dostanie się do szpitala, bo obawiają się zakażenia.
Ratownicy ufają procedurom i mówią, że czują się w miarę bezpieczni gdy interweniują w ubraniu ochronnym ale... nie zawsze go zakładają, gdyż nadal wzywani są do zwałów, wylewów i innych chorób. Odnotowywano już w Polsce przypadki okłamywania dyspozytorów pogotowia i ratowników. I tego najbardziej się obawiają pracownicy przemyskiego Pogotowia.
Dziewięć kolejnych przypadków zakażenia koronawirusem potwierdzono w woj. podkarpackim. Do tej pory w regionie u 71 osób zdiagnozowano COVID-19 – poinformowała w sobotę wieczorem rzeczniczka wojewody podkarpackiego Małgorzata Waksmundzka-Szarek.
Wśród zakażonych – jak wyjaśniła rzeczniczka – są trzy starsze kobiety z powiatów tarnobrzeskiego i stalowowolskiego, kobieta w sile wieku z powiatu przemyskiego, młoda kobieta z powiatu sanockiego, dwóch starszych mężczyzn z powiatu tarnobrzeskiego, mężczyzna w sile wieku z powiatu jarosławskiego oraz młody mężczyzna z powiatu strzyżowskiego. Spośród nich sześć osób przebywa w szpitalu, a trzy przebywa w ścisłej kwarantannie.
Na Podkarpaciu pod nadzorem aktualnie pozostaje 7 tys. 237 osób, a 10 tys. 993 poddano kwarantannie. Hospitalizowanych jest 95 osób.
Waksmundzka-Szarek przypomniała, że od początku wdrożenia badań w kierunku koronawirusa SARS-CoV-2 wykonano ponad 1 tys. 900 testów.
Badaniami laboratoryjnymi potwierdzono 71 przypadków zakażenia koronawirusem – u 39 mężczyzn, 31 kobiet i u jednego dziecka. Dwie osoby zostały wyleczone. Zanotowano jeden zgon, 15 marca zmarł 67-letni mężczyzna.
W regionie najwięcej przypadków zakażenia koronawirusem zanotowano w powiatach leżajskim, tarnobrzeskim i rzeszowskim.
Mieszkańcy Rzeszowa potrzebujący pomocy mogą liczyć na swoich sąsiadów - przekonuje pani Katarzyna, administratorka facebookowej grupy "Pomoc sąsiedzka koronawirus Rzeszów".
Zrzesza już około 550 osób i ponad 20 wolontariuszy, którzy chcą nieodpłatnie pomagać innym w potrzebie. Chodzi o zrobienie zakupów, kupienie leków czy wyprowadzenie psa.
Problem w tym, że do potrzebujących trudno dotrzeć, dlatego trwa akcja rozwieszania plakatów w tych dzielnicach, gdzie jest najwięcej seniorów czyli osiedle Tysiąclecia, Pułaskiego, Staromieście, Króla Augusta.
Jeżeli mają państwo informację o osobach potrzebujących pomocy można poinformować o tym na FB - "Pomoc sąsiedzka koronawirus Rzeszów" lub zadzwonić do koordynatorów pod numer 607-909-422 i 665-295-374.
GOPR przypomina o zakazie chodzenia po bieszczadzkich szlakach.
Wprowadził go Bieszczadzki Park Narodowy w związku z zaostrzeniem przepisów dotyczących gromadzenia się większej liczby osób w przestrzeni publicznej.
Ratownik dyżurny z bazy GOPR w Sanoku Wojciech Rząsa spodziewa się jednak, że nie wszyscy będą przestrzegali zakazów: "Ludzie uciekają w Bieszczady przed epidemią i niestety łamią zakazy.
Na pewno niewielkie grupy czy pojedyncze osoby będą próbowały chodzić po górach. Apelujemy by tego nie robić i nie stwarzać zagrożenia" - dodaje Wojciech Rząsa.
W związku z epidemią koronawirusa odwołane zostały tradycyjne Drogi Krzyżowe przed Świętami Wielkiej Nocy, w tym również organizowana przez Bieszczadzki Park Narodowy „IV Bieszczadzka Droga Krzyżowa”.