Dwaj Ukraińcy nielegalnie byli zatrudnieni w cyrku wędrującym po Podkarpaciu. Wyszło to na jaw w Ustrzykach Dolnych, gdzie zawitał ten cyrk.
Podczas kontroli legalności zatrudnienia cudzoziemców, prowadzonej przez funkcjonariuszy Straży Granicznej, okazało się, że dwaj mężczyźni pracują na czarno. Obywatele Ukrainy w wieku 38 i 51 lat zatrudnieni byli jako opiekunowie koni. Komendant Placówki Straży Granicznej w Krościenku wydał decyzję zobowiązującą Ukraińców do powrotu do kraju.
W I kwartale tego roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej skontrolowali 554 osoby. Wobec 102 cudzoziemców stwierdzono nielegalne wykonywanie pracy lub prowadzenie działalności gospodarczej.