Nie przetrwała huraganu, ale przetrwały jej geny. Najstarsza polska jodła z Pszczelin w nadleśnictwie Stuposiany padła w 2013 roku pod naporem silnego wiatru. Leśnicy ścięli wtedy część pędu drzewa i wysłali do Leśnego Banku Genów w Kostrzycy. I tak powstała sadzonka jodły zwanej "matką lasu". Teraz rośnie przy pawilonie ekspozycyjnym Centrum Promocji Leśnictwa w Mucznem.
A bieszczadzka „matka lasu”, rosła na stoku góry Kosowiec. Miała 527 cm obwodu, 172 cm średnicy i 42 metry wysokości. Jej potężna dziupla mogła pomieścić trzech dorosłych mężczyzn. Szumiała przez ponad 200 lat.