Krośnieńscy policjanci zatrzymali podejrzanych o śmiertelne potrącenie kobiety w Milczy koło Rymanowa. Zwłoki kobiety znaleziono w czwartek przy ulicy Kolejowej. Wstępne ustalenia policjantów wskazywały, że nieżyjąca mogła być uczestnikiem zdarzenia drogowego, do którego doszło w nocy.
Kilka godzin później, kryminalni wpadli na trop kierowcy oraz jego współpasażera, którzy mogli mieć związek z wypadkiem drogowym w Milczy. Jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 21 i 22 lat.
Mężczyźni zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty. Młodszy z nich podejrzany jest o spowodowanie wypadku drogowego, ucieczkę z miejsca zdarzenia i nieudzielenie pomocy poszkodowanej. Podróżujący z nim 22-letni pasażer usłyszał zarzut nieudzielenia pomocy oraz zacierania śladów przestępstwa. Młodzi mężczyźni, zamiast ratować ranną kobietę, pozostawili ją w przydrożnym rowie i odjechali.
Sąd uwzględnił wniosek prokuratora i postanowił, że podejrzani najbliższe 2 miesiące spędzą w areszcie.