Prawie 500 osób bierze udział w IV Podkarpackim Ultramaratonie, który o 2 w nocy rozpoczął się na rzeszowskim rynku. O tej porze wybiegli uczestnicy biegu na najdłuższym 115-kilometrowym dystansie. O 5 rano był start dla uczestników 50 i 70 kilometrowego dystansu.
Trasa Podkarpackiego Ultramaratonu jest wyjątkowa w skali kraju, bo wytyczona po asfalcie i leśnym gruncie. Zawodnicy rywalizacją w terenie pofałdowanym, z krótkimi i dynamicznymi podbiegami - podkreślała na naszej antenie zastępca dyrektora Ultramaratonu - Katarzyna Żebrakowska.
Meta każdego biegu jest na rzeszowskim rynku. Dekoracja zwycięzców rozpocznie się o 17. Wcześniej, bo od 13 będą koncerty i występy - m.in formacji SlackRes. To grupa, która zajmuje się dyscypliną sportową polegającą na chodzeniu i wykonywaniu akrobacji na wąskiej taśmie rozwieszonej i napiętej pomiędzy dwoma punktami.
***
Patrycja Bereznowska jako pierwsza ukończyła dystans na 155 kilometrów. Na rzeszowski rynek przybiegła po11 godzinach. Zawodnicy w biegu na 115 kilometrów stratowali o 2 w nocy. O godzinie 5 rozpoczęli się biegi na 50 i 70 km. Najkrótszy to 30-kilometrowy dystans. W biegu mogli startować osoby powyżej 18 roku życia. Najstarszy zawodnik ze Szczecina miał 68 lat.