Dwumiesięczny areszt nałożył sąd na sprawcę wypadku drogowego w Rydzowie niedaleko Mielca.
28-letni mieszkaniec gminy Radomyśl Wielki w niedzielny wieczór potrącił 83-letniego rowerzystę, który jechał prawidłową stroną jezdni, mając na sobie kamizelkę odblaskową i posługując się latarką. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia nie udzielając ofierze pomocy. Kartkę wezwali świadkowie zdarzenia. Na podstawie ich opisu auta policja zaczęła nocne poszukiwania. Wytypowany przez nich samochód nie zatrzymał się do kontroli i przyspieszył. Policjanci ruszyli w pościg. Uciekinier stracił panowanie nad pojazdem, który dachował. W aucie był też pasażer, obaj mieli we krwi ok. dwóch promili alkoholu.
Kierowca przyznał się do spowodowania wypadku.