5,5 roku oraz 2 lata 3 miesiące więzienia taki wyrok usłyszeli w Sądzie Okręgowym w Krośnie dwaj oskarżeni w sprawie śmiertelnego wypadku drogowego w Milczy.
2 lata temu młodzi mieszkańcy gminy Rymanów potrącili swoim samochodem wracającą nocą z pracy kobietę. Jak ustalono ofiara zmarła po kilkudziesięciu minutach. Jej ciało znaleziono w przepuście drogowym. Prokuratura przekonywała, że to sprawcy wypadku przeciągnęli tam kobietę i oskarżyła ich o zabójstwo z tzw. zamiarem ewentualnym. Sąd uznał, że nie ma na to niezbitych dowodów i skazał kierowcę za spowodowanie wypadku i ucieczkę. Ponadto obu mężczyzn za nieudzielenie pomocy, a pasażera także za zacieranie śladów. Według sądu kierowca został oślepiony przez auto jadące z przeciwka, ale mężczyźni wiedzieli, że potrącili człowieka. Krótko po wypadku pasażer wyczyścił krew z karoserii.
Wyrok nie jest prawomocny.