Podkarpacka Straż Graniczna rekwiruje na granicy coraz więcej fałszywych dokumentów upoważniających obywateli Ukrainy do podjęcia pracy w Polsce i innych krajach Unii. Obywatele tak zwanych krajów trzecich, by wjechać w czasie pandemii na terytorium Polski, muszą mieć tego typu dokumenty. Zwłaszcza teraz przed świętami próbują oni ten wymóg obejść, zaopatrując się w fałszywki. Chcą wjechać do państw Unii na zakupy albo żeby odwiedzić znajomych lub bliskich.
Pomimo że całkowicie zamarł ruch turystyczny na granicy, funkcjonariusze Straży Granicznej podkreślają, że pracy jest tam więcej niż przed pandemią. W okresie świątecznym ruch na granicy mocno się nasilił.
Przed wigiliami: łacińską i greckokatolicką zdążyć chcą dostawcy towarów oraz osoby pracujące za granicą. Na podkarpackich przejściach granicznych zwiększono liczbę funkcjonariuszy Straży Granicznej obsługujących podróżnych.