Morsowanie hartuje ciało i poprawia samopoczucie twierdzą ci, którzy morsują od lat. Wielu z nich nie wyobraża sobie zimy bez takiej aktywności, twierdzą nawet, że łatwiej im zdecydować się na kąpiel na świeżym powietrzu niż wziąć zimny prysznic będąc w domu. W ostatnich miesiącach zwiększyła się liczba osób morsujących. Dla części z nich to sposób na izolację związaną z pandemią i chęć zatroszczenia się o własne zdrowie.
Na rzeszowskiej Żwirowni osoby morsujące można spotkać nawet w dni robocze, w godzinach przedpołudniowych, jednak najliczniejsze są kąpiele wieczorne oraz w czasie weekendów. Morsować mogą wszystkie osoby zdrowe, przeciwwskazaniem są natomiast choroby układu krążenia, na wszelki wypadek przed podjęciem takiej aktywności warto zapytać o zdanie lekarza. Morsowanie nie wymaga specjalnych przygotowań, należy jedynie przed wejściem do wody zrobić intensywną rozgrzewkę, ważne jest również to, żeby nie morsować samotnie.