Do aresztu na 3 miesiące trafił mieszkaniec Ustrzyk Dolnych podejrzewany o zabójstwo swojej żony, policjanci wciąż wyjaśniają dokładne okoliczności śmierci 44-latki.
Kobieta zmarła przed przyjazdem karetki pogotowia. Zgon mógł nastąpić nawet kilkanaście godzin wcześniej. Funkcjonariuszy wezwał zespół ratunkowy. Policjanci zatrzymali męża ofiary, który był w mieszkaniu i mógł mieć związek z tą sprawą. Mężczyzna był trzeźwy. Na razie wiadomo tylko tyle, że kobieta miała w okolicach głowy liczne siniaki. Przyczynę śmierci ma wyjaśnić sekcja zwłok.