Zarzut posiadania środków odurzających dla trzech młodych mężczyzn zatrzymanych przez sanocką policję. Pierwszy z nich - 18-latek wpadł po tym jak przyszedł do komendy na przesłuchanie w związku z wypadkiem samochodowym. Miał ze sobą reklamówkę z suszem marihuany oraz przyrządy do porcjowania narkotyków.
Niedługo potem zatrzymano innego dilera - również 18-latka. W jego domu funkcjonariusze zabezpieczyli 300 g suszu marihuany ponadto ustalili, że wcześniej sprzedał innym osobom w sumie 2 kg narkotyku. Kupujący, którzy nie mieli pieniędzy mogli "płacić" innym towarem, na przykład odzieżą czy sprzętem elektronicznym.
Policjanci zatrzymali też podczas kontroli drogowej 22-latka, który miał przy sobie narkotyki. W słoiku oraz w reklamówce było prawie 200 g suszu marihuany. Wobec trzech młodych ludzi zastosowano areszt tymczasowy.