Widać pierwsze efekty wprowadzenia opłaty recyklingowej, która ma zmniejszyć ilość zużywanych foliowych toreb. Sprzedawcy z którymi rozmawialiśmy w rzeszowskich sklepach, mówią, że reklamówek sprzedaje się o połowę mniej niż wcześniej. Klienci, nie chcą płacić za foliowe torby i coraz częściej pojawiają się na zakupach ze swoimi. Od nowego roku za każda reklamówkę musimy zapłacić minimum 20 groszy, to efekt rozporządzenia Ministerstwa Środowiska.
Mirosław Ruszała, ekolog ze Stowarzyszenia Ekoskop, potwierdza, że finansowy nacisk na klientów daje najlepsze efekty na co są dowody. W Irlandii opłatę za reklamówki wprowadzono w 2002 roku i o 90% zredukowano używanie foliówek. Stawka 20 groszy za jedną reklamówkę jest opłatą minimalną. W praktyce sieci handlowe mogą ją podnosić. Opłatę do jednej złotówki może też podnieść na mocy ustawy Ministerstwo Środowiska. Przepisy dotyczą jedynie lekkich toreb dostępnych przy kasach. Nowelizacja nie obejmie foliówek, w które pakowana jest żywność sprzedawana luzem.