Poseł Wojciech Buczak i radni miasta z Prawa i Sprawiedliwości apelują do Prezydenta Rzeszowa, by podjął rozmowy ze starostą rzeszowskim i włodarzami okolicznych gmin dotyczące budowy południowej obwodnicy miasta. Dotychczasowy dialog nie przyniósł jednoznacznych ustaleń, a chodzi o najważniejszą inwestycje nie tylko dla miasta, ale i okolicznych gmin. Prezydent Tadeusz Ferenc powiedział, że jest gotowy do rozmów, ale żadna z czterech przedstawionych propozycji nie jest w pełni akceptowana przez mieszkańców.
Pierwsza propozycja zakłada, że droga będzie przedłużeniem trasy łączącej węzeł na drodze ekspresowej S19 w Kielanówce z ulicą Podkarpacką w kierunku wschodnim. Dalej miałaby prowadzić przez zalew na Wisłoku, osiedle Budziwój do ulicy Sikorskiego. Na takie rozwiązanie nie zgadzają się mieszkańcy. Miasto zmodyfikowało propozycję poprzez odsunięcie drogi od rezerwatu Lisia Góra.
Trzeci wariant zaproponował starosta rzeszowski i wojewoda podkarpacki. Obwodnica miałaby się rozpoczynać na terenie gminy Boguchwała, biec południową granicą Rzeszowa do gminy Tyczyn.
Czwarta wersja zaproponowana przez posła Buczaka przy współpracy z mieszkańcami zakłada budowę mostu na Zalewie rzeszowskim, dalej droga miałaby biec przez mniej zabudowane tereny.