Wyświetlenie artykułów z etykietą: gość dnia
Leszek Gajos komentuje pierwszą turę wyborów
Pierwsza tura wyborów prezydenckich może być zapowiedzią zaangażowania w życie polityczne tych wyborców, którzy do tej pory od niego stronili - uważa socjolog dr Leszek Gajos z WSPiA Rzeszowskiej Szkoły Wyższej, .
Wyniki np. Szymona Hołowni i Krzysztofa Bosaka pokazują, że uaktywnili się ci, którzy nie zgadzają się z politycznym duopolem PO-PiS, m.in. młodzi inaczej patrzący na politykę - dodaje rzeszowski socjolog dzisiejszy gość Radia Rzeszów. Jak dodaje, przed drugą turą kandydaci mają jeszcze sporą grupę wyborców do przekonania - tych głosujących w pierwszej na innych i tych niezdecydowanych.
Jak pokazują obecne sondaże w drugiej turze różnica między Andrzejem Dudą i Rafałem Trzaskowskim może być w granicach błędu statystycznego, a więc wynik wyborczy jest na razie trudny do przewidzenia - uważa Leszek Gajos.
Dodatkowe informacje
- Mapa Nie
- Ilość zaproszeń 30
- Formularz Nie
Dominik Szczepański o kampanii przed drugą turą wyborów
Choć nie znamy jeszcze pełnych wyników wyborów prezydenckich, Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski już prowadzą kampanię przed drugą turą głosowania.
Zdaniem politologa z Uniwersytetu Rzeszowskiego Dominika Szczepańskie,go urzędujący prezydent będzie starał się przyciągnąć elektorat Krzysztofa Bosaka z Konfederacji odnosząc się do konserwatywnych i tradycyjnych wartości.
Z kolei ważne dla Rafała Trzaskowskiego będzie to jak zachować się Szymon Hołownia i czy przekaże mu swoje poparcie. Politolog "dramatycznym" nazwał wynik Władysława Kosiniaka - Kamysza.
Wysoka frekwencja ponad 57 proc. pokazuje, że pandemia koronawirusa nie odstraszyła Polaków od pójścia na wybory, choć jak dodaje Dominik Szczepański, to właśnie głosy tych którzy nie wdzieli udziału w głosowaniu mogą przesądzić o wyniku drugiej tury.
Dodatkowe informacje
- Mapa Nie
- Ilość zaproszeń 30
- Formularz Nie
Małgorzata Rauch: koronawirus zmienił koniec roku szkolnego
350 tysięcy uczniów z Podkarpacia kończy dzisiaj rok szkolny. Nie wszyscy odbiorą świadectwa, ponieważ część szkół przesunęła to wydarzenie na wrzesień. Ma to związek z obostrzeniami związanymi z pandemią koronawirusa.
Jak powiedziała w naszej porannej audycji Małgorzata Rauch podkarpacki kurator oświaty, sposób organizacji ostatniego dnia roku szkolnego zależy od dyrekcji szkół. W niektórych placówkach uczniowie odbiorą świadectwa w wyznaczonych godzinach, żeby mieli jak najmniej okazji do spotkania się ze sobą, w innych zostanie uruchomionych kilka osobnych wejść w różnych porach.
Świadectwa na pewno odbiorą ósmoklasiści, bo są im potrzebne przy rekrutacji do szkół średnich. Małgorzata Rauch podziękowała na naszej antenie społeczności szkolnej Podkarpacia za wysiłek włożony w naukę w czasie zdalnych lekcji oraz empatię wobec tych uczestników zajęć, którzy potrzebowali pomocy.
Uczniowie wrócą do szkół 1 września, co zapowiedział kilka dni temu premier Mateusz Morawiecki.
Dodatkowe informacje
- Mapa Nie
- Ilość zaproszeń 30
- Formularz Nie
Adam Hamryszczak o ofercie Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka
Kolejne połączenia realizowane będą w najbliższym okresie z lotniska w Jasionce. Oprócz połączeń krajowych do Warszawy i Gdańska pojawią się w jego ofercie planowane wcześniej loty do chorwackiego Zadaru - oraz nowe połączenia do Salonik, Burgas i Barcelony.
Jak mówi prezes Portu Lotniczego Rzeszów Jasionka, Adam Hamryszczak, od lipca ma wznowić loty z Jasionki Ryanair, trwają również negocjacje z Lufthansą dotyczące wznowienia połączenia do Monachium. Przewoźnik planował to na jesień, ale być może uda się przyspieszyć termin.
Wciąż zawieszone są loty z Polski do Wielkiej Brytanii, Szwecji i Portugalii, nie polecimy także na razie z Jasionki do USA. Na rzeszowskim lotnisku - podobnie jak na innych - obowiązują wciąż procedury ochronne: na terminal mają wstęp tylko pasażerowie, mierzona jest im temperatura, a w budynku i samolocie trzeba używać maseczek. Władze rzeszowskiego portu zachęcają pasażerów do odprawy online.
Dodatkowe informacje
- Mapa Nie
- Ilość zaproszeń 30
- Formularz Nie
M. Wajda: Najtrudniejsza sytuacja powodziowa w regionie dotyczy rzeki San i jej dopływów
Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej przerwał prace na modernizowanych wałach na północy regionu. To w związku z zagrożeniem powodziowym. Zabezpieczenia te są cały czas monitorowane.
Dziś rano na 4 z 52 wodowskazów w regionie przekroczone były stany alarmowe. Taka sytuacja panowała na Sanie w Przemyślu i Leżachowie, na rzece Wisznia z Nienowicach oraz rzece Trzebośnica w Sarzynie.
Przekroczenie stanów ostrzegawczych zanotowano w 17 punktach pomiarowych. Dotyczy to rzek San, Wisłok, Stobnica, Osława, Bukowa, Wiar, Trwiąż, Mleczka oraz Wisła na granicy z województwem Małopolskim.
Wczoraj stany ostrzegawcze te stany były przekroczone w 32 punktach. Najgorsza sytuacja powodziowa w regionie dotyczy rzeki San i jej dopływów.
Dodatkowe informacje
- Mapa Nie
- Ilość zaproszeń 30
- Formularz Nie
A.Sidor o ogniskach koronawirusa
W początkowej fazie pandemii koronawirusa ogniska zakażeń na Podkarpaciu były rozproszone, a wirusa przywozili ludzie przybywający na Podkarpacie z Europy Zachodniej, gdzie liczba zachorowań była wówczas największa.
Podkarpacki Wojewódzki Inspektor Sanitarny Adam Sidor przyznał, że po majowej, względnej stabilizacji, przypadków COViD - 19 na Podkarpaciu znów przybyło. Wyodrębniono 4 ogniska zakażeń: w powiatach jarosławskim, przemyskim, w Wojewódzkim Szpitalu nr 1 w Rzeszowie oraz w Stalowej Woli. Jak dodał gość Polskiego Radia Rzeszów tym razem koronawirus został przywieziony z innych części kraju.
Z wczorajszego raportu Ministerstwa Zdrowia wynika, że w naszym regionie na koronawirusa zachorowało osiem kolejnych osób. Dotąd na Podkarpaciu potwierdzono 557 przypadków zakażenia , 350 osób wyzdrowiało. Odnotowano 47 zgonów.
Dodatkowe informacje
- Mapa Nie
- Ilość zaproszeń 30
- Formularz Nie