Wyświetlenie artykułów z etykietą: gość dnia

Sąd Okręgowy w Warszawie ogłosi dziś wyrok w trybie wyborczym z powództwa Komitetu Wyborczego Andrzeja Dudy przeciwko kandydatowi Koalicji Obywatelskiej Rafałowi Trzaskowskiemu. Pełnomocnik zaskarżył jego wypowiedź na wiecu we Wrocławiu. Trzaskowski podał wówczas prawdziwą liczbę miliona osób bezrobotnych, ale - zdaniem PiS-u kontekst jego wypowiedzi świadczy, że to liczba osób które straciły prace z powodu epidemii. Pełnomocnik komitetu Andrzeja Dudy, podkarpacki poseł PiS Krzysztof Sobolewski powiedział, że wniosek był reakcją na - jak to ujął - kłamstwa i manipulacje kandydata PO.

Komentując konflikt PiS-PO, poseł konfederacji Grzegorz Braun nazwał go koalicją ponad podział przypomniał, że patronem politycznym Rafała Trzaskowskiego był dzisiejszy europoseł PiS Jacek Saryusz Wolski, a Andrzej Duda swoją karierę rozpoczynał w Unii Wolności. W tym kontekście - zdaniem Brauna - jedynym kandydatem na prezydenta spoza okrągłostołowego układu jest kandydat Konfederacji.

W związku z pandemią koronawirusa w wakacje turystyka zagraniczna nie będzie się cieszyć dużym zainteresowaniem. Tak uważa dyrektor biura Podkarpackiej Regionalnej Organizacji Turystycznej w Rzeszowie.

Zdaniem Anny Brzechowskiej - Rębisz - to szansa dla Podkarpacia, gdyż większość osób chce spędzić czas w miejscach odludnych, gdzie w razie czego będą mogli się odizolować. Stąd duże zainteresowanie noclegami w małych pensjonatach i gospodarstwach agroturystycznych na Podkarpaciu. Jak dodaje Anna Brzechowska - Rębisz w większości mają one już zabukowane terminy do końca sezonu letniego 

Zdaniem naszego gościa dużą promocją regionu w czasie największych obostrzeń związanych z pandemią okazała się inicjatywa PROT-u pod hasłem Traveltanna. Transmisje on line z wielu atrakcji turystycznych regionu bardzo się spodobały internautom. Taka forma promocji będzie kontynuowana - zapowiada  dyrektor biura Podkarpackiej Regionalnej Organizacji Turystycznej w Rzeszowie.

Zmniejszające się różnice w sondażach między dwoma głównymi kandydatami w wyścigu do prezydenckiego fotela wskazują, że kampania prezydencka  w jej decydującej fazie będzie bardzo zacięta. Taką opinie wygłosił na naszej antenie doktor Dominik Szczepański, który komentował na naszej antenie opublikowany wczoraj prezydencki sondaż Kantar Milword Brown.

Według niego w pierwszej turze prezydent Andrzej Duda może liczyć na 40 procent głosów. 32 procent poparcia ma w tym sondażu kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski. W drugiej turze, w  tym sondażu i Trzaskowski i Duda otrzymali po 48 procent głosów. Jak mówił nasz gość, w czasie ostatnich dni kampanii wyborczej ten wynik może przechylić się na korzyść każdego z tej dwójki kandydatów.  

Zdaniem doktora Szczepańskiego w wyborach 28 czerwca na większe poparcie niż w sondażach mogą liczyć zwłaszcza Szymon Hołownia oraz Władysław Kosiniak Kamysz i Krzysztof Bosak.

Z ul. Mickiewicza w Rzeszowie nie zniknie zabytkowa kostka. Na zmiany nie zgodził się także Generalny Konserwator Zabytków.

Prezydent Rzeszowa chciał zastąpić tzw "kocie łby" - po których źle się chodzi - granitowymi płytami, takimi, jakie położono na ul. 3 Maja i Kościuszki. Na to jednak najpierw nie przystał Podkarpacki Konserwator Zabytków. To wywołało burzę - na polecenie prezydenta służby miejskie przygotowały nawet specjalną tablicę z napisem „Konserwator nie pozwala na rewitalizację nawierzchni”.

Ratusz odwołał się od nieprzychylnej decyzji i wysłał protest do Generalnego Konserwatora Zabytów. Ale to nic nie dało, nie ma zgody na usunięcie zabytkowej nawierzchni z ul. Mickiewicza - powiedziała na naszej antenie Beata Kot - wojewódzki konserwator zabytków.

Prezydent może się jeszcze odwołać od tego werdyktu, ale być może uda się osiągnąć kompromis. W tej sprawie spotkał się już z Podkarpackim Konserwatorem Zabytków wiceprezydent Rzeszowa. Pomysł jest taki, żeby zabytkowa kostka została na ulicy, natomiast chodniki mają być tak przygotowane, żeby łatwo się po nich chodziło.

570 milionów złotych otrzymały firmy z Podkarpacia na walkę ze skutkami pandemii koronawirusa. Taką informację przekazał nam Tomasz Czop dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Rzeszowie. Pieniądze z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, wypłacane są przez WUP średnim i dużym przedsiębiorstwom. Z kolei Powiatowe Urzędy Pracy udzielają mikropożyczek firmom jednoosobowym.

Ze wsparcia z Funduszu skorzystało ponad tysiąc firm, o udzielenie mikropożyczek wpłynęło 100 tysięcy wniosków.

Tomasz Czop poinformował też, że od marca do maja o 6 tysięcy wzrosła liczba osób bezrobotnych w regionie. Jak podkreśla nasz gość to skutek trwającej pandemii i kłopotów z funkcjonowaniem niektórych firm w regionie. Ta liczba może wzrosnąć w okresie wakacyjno-jesiennym. Teraz w podkarpackich pośredniakach jest zarejestrowanych blisko 86 tysięcy osób.

Epidemiolog Janusz Kaliszczak apeluje by nie bagatelizować zagrożenia koronawirusem.

Często lekceważymy zagrożenie chorobą do chwili, aż zobaczymy jej bezpośrednie skutki, a więc gdy np. zamykane szpitale, kopalnie czy domy pomocy społecznej, czy gdy ktoś umrze: "Wtedy dopiero namacalnie dotykamy skutków choroby i wtedy wyobraźnia się poszerza" - dodaje Janusz Kaliszczak.

Epidemiolog twierdzi, że po wakacjach możemy spodziewać się kolejnej fali zachorować na koronawirusa. Będzie to efekt przemieszczania się ludzi wyjeżdżających na wypoczynek.

Następna może pojawić się zimą - gdy będziemy przebywać w zamkniętych pomieszczeniach - wtedy łatwiej się zarazić. 

Wczoraj Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 396 nowych zakażeniach koronawirusem. Zmarło kolejnych 9 osób. Na Podkarpaciu było 14 nowych zakażeń.