Krosno
Odlany w 1639 r. dzwon Marian z wieży kościoła farnego w Krośnie zamilkł. Powodem jest pęknięcie płaszcza tego najmniejszego dzwonu kościelnej wieży. Waży on zaledwie 580 kg,podczas gdy jego "rodzeństwo": Urban 2,4 tony i Jan 1,2 tony.
Mieszkańcy Krosna snują różne teorie związane z dzwonem,,ponieważ zamilkł rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Jak tłumaczy Marta Rymar,,miejski konserwator zabytków, zamilknięcie dzwonu nie jest niczym niezwykłym. Nawet Zygmuntowi krakowskiemu to się kiedyś zdarzyło Jej zdaniem pęknięcie może wynikać z wady materiałowej powstałej jeszcze w trakcie odlewania dzwonu. .
Naprawa dzwonu przez firmę specjalizująca się w tego typu awariach kosztować będzie ponad 70 tys. zł .
Dzwony, podobnie jak wiele zabytków ruchomych kościoła farnego ufundował Wojciech Robert Portius, bogaty krośnieński mieszczanin szkockiego pochodzenia. Wzbogacił się na handlu węgierskim winem i był dla miasta, w którym spotkał swoją przyszłą żonę, bardzo hojny
Zima za oknem, zima w Muzeum Podkarpackim w Krośnie. Od dzisiaj można w tej placówce oglądać ekspozycję sprzętu narciarskiego z XIX i XX wieku. To zabytki o charakterze historycznym, etnograficznym, ludowym oraz artystycznym.
Wystawa opowiada o niezwykłych czasach, ludziach, szaleństwach, ryzyku ale i zabawie oraz sporcie z wykorzystaniem nart, sań, łyżew, rakiet śnieżnych.
Wystawa to także prezentacja dzieł artystów polskich zafascynowanych zabawą na śniegu czy lodzie. To wystawa interdyscyplinarna, na której można podziwiać nartę używaną przez pioniera narciarstwa polskiego Stanisława Barabasza z 1888 roku w Cieklinie oraz czekan Mariusza Zaruskiego, założyciela Tatrzańskiego Górskiego Pogotowia Ratunkowego, a także całą kolekcje nart polskich i zagranicznych producentów.
Eksponaty pochodzą z różnych muzeów i od prywatnych kolekcjonerów. Można ją oglądać do 10 marca przyszłego roku.
24 lata temu zmarł generał Stanisław Maczek - dowódca 10. Brygady Kawalerii, pierwszej polskiej jednostki zmotoryzowanej stanowiącej zalążek sił pancernych. Jej sztab stacjonował w Rzeszowie.
Wcześniej Stanisław Maczek był dowódcą ochotniczej kompanii w Krośnie, która podczas wojny polsko-ukraińskiej wyruszyła na odsiecz Lwowa.
Podczas II wojny światowej Stanisławowi Maczkowi powierzono dowództwo 1. Dywizji Pancernej, walczącej o wyzwalanie zachodniej Europy spod okupacji hitlerowskiej. Przeszła szlak bojowy przez Francję, Belgię, Holandię i Niemcy. W 1944 r. brała udział w inwazji sił alianckich w Normandii.
Po wojnie Stanisław Maczek pozostał na Zachodzie. Jak mówi historyk Piotr Chmielowiec, znalazł się w gronie wyższych polskich oficerów, którym władze komunistyczne odebrały polskie obywatelstwo: "Miała to być forma ich ukarania za to, że nie wrócili do kraju i za to, że krytykowali ustrój jaki wówczas tworzył się w Polsce" - dodał Piotr Chmielowiec.
Obywatelstwo przywrócono Stanisławowi Maczkowi w 1971 roku. Generał Stanisław Maczek zmarł 11 grudnia 1994 w Edynburgu.
Budowa otwartej strefy aktywności z placem zabaw i ciągiem pieszo-rowerowym oraz remont i modernizacja sali gimnastycznej w szkole podstawowej nr 8 - to dwa zadania ogólnomiejskie, które otrzymały najwięcej głosów w głosowaniu nad budżetem obywatelskim Krosna.
Wśród przedsięwzięć „dzielnicowych” znalazły się m.in.: wyposażenie strażaków – ochotników w sprzęt w dzielnicy Białobrzegi, rodzinne muzykowanie w Polance i stworzenie przestrzeni do spotkań w dzielnicy Zawodzie. Jak ocenił Marcin Połomski, skarbnik miasta zainteresowanie budżetem obywatelskim było duże. Łącznie zagłosowało 3857 osób, które oddały 6 281 głosów na projekty ogólnomiejskie i dzielnicowe.
Ponieważ była to pierwsza edycja budżetu obywatelskiego w takiej własnie formuje dofinansowanie otrzymają także niektóre projekty, które odpadły w głosowaniu. Pełna ich lista znajduje się na stronie internetowej miasta.
"Sprawa Polek" - to temat debat zorganizowanych w Rzeszowie, Krośnie i Stalowej Woli przez posłanki Platformy Obywatelskiej. "Spotykamy się z Polakami, by usłyszeć ich zdanie o roli kobiety i rodziny w stulecie ustanowienia praw wyborczych kobiet w Polsce "- mówią organizatorski konsultacji.
Podczas spotkań poruszane są ważne społecznie tematy - kwestia in vitro, żłobków, dyskryminacji płacowej kobiet mimo często lepszego od mężczyzn przygotowania zawodowego. To są także kwestie seniorów nad którymi opiekę sprawuje zwykle kobieta, to wreszcie edukacja seksualna czy opieka zdrowotna.Debaty kończące się ankietami , które posłużą do opracowania nowoczesnego programu społecznego.
Do tej pory odbyło się w całym kraju około 50 takich dyskusji, a będzie jeszcze drugie tyle w różnych miejscach Polski.
Anna Potoczna z Krosna skończyła 9 grudnia 100 lat. Równolatka Polski Niepodległej o Józefie Piłsudskim wypowiadała się zawsze z wielkim szacunkiem – podkreśla rodzina. Będąc dzieckiem pisała wraz z innymi uczniami listy do marszałka, on w zamian wysyłał im słodycze.
Pani Anna mimo wieku ma doskonałą pamięć, jest więc dla opiekującej się nią rodziny prawdziwą skarbnicą wiedzy dotyczącą minionych wydarzeń. Nie ma recepty na długowieczność i nigdy nie stosowała żadnej specjalnej diety. Jest w bardzo dobrej formie choć od pewnego czasu dokuczają jej problemy ze słuchem.
Córki pani Anny podkreślają, że mama zawsze była w ruchu, pieszo pokonywała duże odległości i to ją najprawdopodobniej zahartowało.
Anna Potoczna urodziła się w Bliznem. Po wojnie wyszła za mąż i zamieszkała w Mysłowicach.W latach 80-tych, już po śmierci męża przeprowadziła się do Krosna, gdzie swoje rodziny założyły jej córki. Jubilatka doczekała się 4 wnucząt i 4 prawnucząt.