Przemyśl
Rozpoczął się Międzynarodowy Rajd Klasycznych Samochodów "Podkarpacie 2017." Przez tydzień jego uczestnicy będą zwiedzać nasz region i prezentować wyjątkowe auta na rynkach miast: Krosna, Sanoka, Łańcuta i Przemyśla. Rajd ma charakter krajoznawczy - nie ma w nim wyścigów ani konkurencji sprawnościowych.
W imprezie bierze udział blisko 100 osób podróżujących w prawie 50 zabytkowych autach. Wśród nich są goście z Niemiec, Danii, Holandii, Belgii, - dojechać mają jeszcze Brytyjczycy.
Po podkarpackich drogach jeździć będą m.in.: przedwojenny maleńki Opel, pierwszy model Porsche 356, kilka ciekawych angielskich modeli marki Triumph i kabriolet Mercedes 190 SL
"Podkarpacie 2017" to 25 jubileuszowy rajd CAAR. Co roku ten klub organizuje takie spotkania w różnych rejonach Polski - w woj. podkarpackim po raz pierwszy. Rajd zaczął się od odwiedzin rzeszowskiego salonu Harley Davidson, skąd jego uczestnicy pojechali do Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej.
W 74. rocznicę Rzezi Wołyńskiej, grupa mieszkańców Przemyśla modliła się w intencji Polaków i Ukraińców zamordowanych przez OUN UPA oraz w intencji pojednania w prawdzie narodów: polskiego i ukraińskiego.
Później ulicami miasta przejechał Rowerowy Rajd Wołyński Pamięci Ofiar Ludobójstwa nacjonalistów ukraińskich. Kilkudziesięciu rowerzystów z biało-czerwonymi flagami przypominało mieszkańcom, że obchodzony jest dziś Narodowy Dzień Pamięci Ludobójstwa na Wołyniu.
Organizatorem przemyskich obchodów było Stowarzyszenie Pamięci Polskich Termopil i Kresów.
W Przemyślu, marszem milczenia uczczono pamięć ofiar zbrodni wołyńskiej, w 74 rocznicę tego tragicznego zdarzenia. Marsz zorganizowała Młodzież Wszechpolska. Kilkaset osób przemaszerowało z kościoła Ojców Karmelitów na Cmentarz Wojskowy, gdzie składano kwiaty przed Krzyżem Wołyńskim. Uroczystość miała spokojny, patriotyczny charakter. Zdaniem Mateusza Lewickiego, prezesa podkarpackiego okręgu Młodzieży Wszechpolskiej, pamięć o zbrodni wołyńskiej, żywa jest tylko w Polsce Wschodniej.
11 lipca po raz pierwszy będzie obchodzony Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP. Dzień został ustanowiony rok temu specjalną uchwałą Sejmu.
Dużym zainteresowanie przemyślan wywołuje remont konserwatorski ambony w kościele OO. Karmelitów. Została ona wybudowana w 1770 roku, w warsztacie Jerzego Pinzela - mistrza lwowskiego, w formie łodzi z ogromnym żaglem i olinowaniem. Towarzyszą jej figury apostołów Piotra i Pawła. Swoją wyjątkowością i paletą kolorowych zdobień ambona przyciągała wzrok wiernych i turystów. Teraz jej widok szokuje, bo kolory zniknęły.
Konserwatorzy uspokajają: ambona już w październiku będzie lśniła dawnym blaskiem, choć nieco zmieni wygląd. Odkrywane są najstarsze warstwy zdobień. Wymieniono już spróchniałe belki konstrukcyjne, załatano dziury w łodzi.
Całość prac finansowa jest z pieniędzy publicznych pod nadzorem Wojewódzkiego Podkarpackiego Konserwatora Zabytków.
Czy po Przemyślu jeździć będą tramwaje? Sytuacji takiej nie można wykluczyć. Prezydent miasta Robert Choma, powiedział nam, że warto by poczynić starania o uruchomienie, choć jednej linii, łączącej Stare Miasto z Zasaniem. Byłby to turystyczny tramwaj retro. Projekty, choć dziś nieaktualne, znajdują się w Państwowym Archiwum.
Dokumentacje inwestycyjną opracował Komitet Miejski powołany w 1909 roku w skład którego wchodzili znani wówczas Przemyślanie, przedstawiciele nauki i finansjery. Ich projekt stworzenia 4 linii tramwajowych, uzyskał zgodę CK Ministerstwa Kolejowego w 1912 roku. Inwestycja kosztować miała 900 tys. Koron. Miasto na tramwajach miało zarabiać 250 tys Koron rocznie przewożąc tramwajami 6 tyś mieszkańców dziennie. I wojna światowa pokrzyżowała te plany. Dzisiejsze władze miasta, we fragmencie, chętnie by je wcielały w życie - najlepiej przy wsparciu unijnej dotacji.
W Caritas Archidiecezji Przemyskiej stworzono program pomagający jednocześnie osobom samotnym, starszym i bezrobotnym. Na mocy porozumienia z Wojewódzkim Urzędem Pracy, zatrudniono kilkudziesięciu bezrobotnych, w charakterze opiekunów starszych osób.
Będą odwiedzać seniorów w ich mieszkaniach i pomagać: w gotowaniu, sprzątaniu, robieniu zakupów. Jednym z zadań jest też uprzyjemnianie im czasu. W wyniku wywiadów środowiskowych do tego programu zakwalifikowano 120 seniorów z powiatów: przemyskiego, sanockiego i bieszczadzkiego. Caritas Archidiecezji Przemyskiej zamierza przygotować kolejne takie programy dla osób w starszym wieku, bo zapotrzebowanie na taką pomoc jest ogromne. Od wielu lat prowadzi w Przemyślu Dom Pomocy Społecznej, Zakład Opiekuńczo - Leczniczy oraz hospicjum.