Rzeszów
Modernizacja oferty edukacyjnej na kierunkach związanych z grafiką - taki cel ma projekt "Stay in Touch", realizowany w ramach europejskiego programu Erasmus+.
Uczestniczą w nim dwie uczelnie z Polski - Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania z Rzeszowa, krakowska Wyższa Szkoła Europejska im. ks. Józefa Tischnera, oraz Akademia Sztuk Pięknych z Aten w Grecji i Uniwersytet Kastylijski z La Mancha w Hiszpanii. Rezultatem są intensywne kursy dla studentów z Hiszpanii, Grecji oraz Polski - prowadzone przez doświadczonych projektantów, kursy i szkolenia doskonalące nauczycieli akademickich oraz powstanie innowacyjnych materiałów edukacyjnych dotyczących projektów odpowiedzialnych społecznie.
Obecnie eksperci z czterech uczelni, w tym z Katedry Wzornictwa Przemysłowego oraz Grafiki Komputerowej WSIiZ w Rzeszowie, kontynuują prace nad stworzeniem innowacyjnych materiałów dydaktycznych. Będą to m.in.: kursy e-learningowe i wykłady multimedialne. Z kolei studenci będą mieli okazję wziąć udział w dwóch edycjach Międzynarodowej Szkoły Letniej organizowanej w Grecji, Hiszpanii oraz Polsce.
Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie umorzyła postępowanie sprawdzające w sprawie gwałtu na terenie Zakładu Karnego w Rzeszowie. Miało do niego dojść 21 sierpnia tego roku. Gwałtu i spowodowanie obrażeń ciała u tymczasowo aresztowanego mieli dokonać współwięźniowie. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy - chodziło o mężczyznę podejrzanego o gwałt na studentce podczas rzeszowskich juwenaliów.
Pokrzywdzony został przewieziony do Szpitala, gdyż posiadał na ciele obrażenia w postaci krwiaków, śladów przypalania zapalniczką oraz wytatuowany napis „Gwałciciel”. W toku wykonanych czynności ustalono, iż pokrzywdzony nie ma obrażeń typowych dla zgwałcenia.
Podczas przesłuchania oświadczył, że nie będzie składał w tej sprawie żadnego zawiadomienia. Stwierdził, iż dla niego sprawa jest zamknięta.
Z tego powodu postanowiono umorzyć postępowanie przed jego wszczęciem, gdyż - jak czytamy w komunikacie Prokuratury - "przeprowadzone w sprawie czynności dowodowe nie uzasadniły podejrzenia popełnienia przestępstwa".
O ponad 7 proc. wzrośnie liczba mieszkańców Rzeszowa do 2030 roku – przewiduje Główny Urząd Statystyczny. I to będzie największy wzrost spośród sześciu polskich miast powyżej 100 tysięcy mieszkańców. Rzeszów jest na czele stawki, przed Warszawą, Gdańskiem, Krakowem, Wrocławiem i Zieloną Górą. W zeszłym roku w stolicy Podkarpacia mieszkało ponad 187 tys. ludzi, a w 2030 r. ma być ponad 200 tys.
Przy tworzeniu prognozy wzięto pod uwagę m.in. liczbę urodzeń, umieralność oraz migracje ludności, ale nie uwzględniono zmian administracyjnych granic miasta.
Z analiz GUS-u wynika również, że na Podkarpaciu w porównaniu z innymi województwami stosunkowo nieduży odsetek gmin zanotuje zmniejszenie ludności powyżej 5 i 10 procent. Ale w Stalowa Woli w 2030 roku ma mieć 15 proc. mniej mieszkańców niż obecnie.
Miejskie domy kultury, uczelnie wyższe i prywatne firmy zapraszają na zajęcia dodatkowe dla dzieci i młodzieży. Ich oferta jest bardzo szeroka. Prócz standardowych zajęć muzycznych, tanecznych, sportu, można chodzić na zajęcia kulinarne, warsztaty fotografii cyfrowej, warsztaty komiksowe, reporterskie, zajęcia edukacyjne z klockami Lego czy zajęcia z programowania.
W Młodzieżowym Domu Kultury z Rzeszowie zapisy na zajęcia pozalekcyjne trwają do 15 września. W Rzeszowskim Domu Kultury do 12 września. 11 września tegoroczny nabór ogłosi Mały Uniwersytet Rzeszowski. 17. edycja Politechniki Dziecięcej rozpocznie się w ostatnim tygodniu września. W wielu placówkach prywatnych zapisywać można się na bieżąco. Wybór zajęć dodatkowych jest naprawdę duży. Ale eksperci przypominają, że mają to być zajęcia przyjemne dla dzieci, a nie sposób na zaspokojenie ambicji rodziców.
Narodowe Czytanie w Rzeszowie miało kilka odsłon. Teatr imienia Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie przygotował specjalny pokaz teatralno-muzyczny, który odbywał się w przestrzeni widowiskowej Galerii Rzeszów - jednej z dwóch największych galerii handlowych w centrum stolicy Podkarpacia. Tytuł wydarzenia: "Siemaszkowa z Wyspiańskim w centrum miasta". Aktorzy prezentowali fragmenty spektakli, jakie były lub są wystawiane na deskach rzeszowskiej sceny. Były też fragmenty "Wesela".
Natomiast w ogrodach przy bazylice Ojców Bernardynów w Rzeszowie odbyło się trzygodzinne Podkarpackie Czytanie "Wesela". W programie znalazło się m.in. czytanie fragmentów "Wesela" z podziałem na role przez parlamentarzystów, przedstawicieli władz lokalnych, wojska, dyrektorów instytucji kulturalnych, rektorów uczelni, dyrektorów szkół, nauczycieli i młodzież. Pokazana została też wystawa pt. "Co się w duszy komu gra.", ekspozycja wydań "Wesela" ze zbiorów Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej, był występ Mobilnej Filharmonii i uzdolnionej artystycznie młodzieży. Podczas imprezy publiczność otrzymała egzemplarze "Wesela" opatrzone okolicznościową pieczęcią oraz symboliczne kołacze weselne.
Zwieńczeniem Narodowego Czytania w stolicy Podkarpacia było popołudniowo - wieczorne wydarzenie obok Fontanny Multimedialnej w Rzeszowie. Zaprosili na nie marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl i prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc, a całość przygotowała Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie. Najpierw wystąpiły zespoły ludowe z Podkarpacia, które wykonały tańce krośnieńskie i lasowiackie oraz pieśni weselne, a członkowie zespołu Lesiaki z Raniżowa odczytali dialog Panny Młodej i Pana Młodego.
Następnie w ramach "Klubu Czytelnika - Przestrzeni Głośnego Czytania" odbyło się czytanie wybranych fragmentów "Wesela" przez mieszkańców Rzeszowa i Podkarpacia i zaproszonych gości, a także pamiątkowe pieczętowanie prywatnych egzemplarzy okolicznościową pieczęcią przekazaną przez Kancelarię Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej.
Podczas warsztatów rękodzieła "Weselne wianki" dzieci i dorośli mogli stworzyć niepowtarzalne wianki z papierowych kwiatów. W tym samym czasie odbyło się też rodzinne "Quizowanie literackie". Narodowe Czytanie w Rzeszowie zakończył pokaz specjalny Fontanny Multimedialnej.
Na rynku rzeszowski do godziny 14.00 trwa akcja zbiórki krwi. Została zorganizowana z inicjatywy 3 Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej wspólnie z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie. Około 200 żołnierzy przyszło oddać ten lek ratujący życie. Mundurowi twierdzą, że mają obowiązek ale także chęć pomocy innym. Dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie Ewa Zawilińska mówi, że w współpraca ze służbami mundurowymi układa się bardzo dobrze. W każdej chwili centrum może na nie liczyć. Do akcji oddania krwi może przyłączyć każdy zdrowy człowiek. Przewiduje się, że dziś oddane zostanie nawet 100 litrów krwi.