Rzeszów
Prokuratura Regionalna w Rzeszowie przedłużyła do końca marca śledztwo dotyczące podejrzenia korupcji w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie. Jak przypomina PAP krakowski Sąd miał stracić na tym prawie 30 mln zł.
Dotychczas zarzuty w tej sprawie usłyszało 45 osób. Wśród nich jest były prezes Sądu Apelacyjnego w Krakowie Krzysztof S. oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, na czele której miał stać inny podejrzany w tej sprawie - dyrektor Sądu Apelacyjnego w Krakowie Andrzej P.
Z głównego śledztwa wyłączono wątek 10 osób - b. dyrektorów sądów apelacji krakowskiej i wrocławskiej, którzy łącznie mieli przyjąć korzyści majątkowe o wartości ok. 867 tys. zł. Ich proces rozpoczął się w październiku 2019.
To właśnie postępowanie prokuratorskie prowadzone wobec nich zostało przedłużone ze względu na oczekiwanie przez śledczych na pomoc prawną z USA.
Zdaniem prokuratury grupa zajmowała się przywłaszczaniem środków pieniężnych przekazywanych przez Skarb Państwa do dysponowania Sądowi Apelacyjnemu w Krakowie. Grupa miała też dokonywać przestępstw przeciwko mieniu, wiarygodności dokumentów oraz przeciwko obrotowi gospodarczemu.
Z obrażeniami do szpitala trafił 40-letni kierujący TIRem, który około 1 w nocy uderzył w narożnik domu jednorodzinnego w Baranowie Sandomierskim.
Według wstępnych ustaleń, jadący pojazdem ciężarowym na prostym odcinku drogi wojewódzkiej nr 985, nagle zjechał na prawe pobocze drogi i uderzył w ogrodzenie, a następnie narożnik domu. Na szczęście nikomu z domowników nic się nie stało.
Natomiast około godziny 6 rano w Rzeszowie na ulicy Jarowej kierująca Toyotą jadąc w kierunku ulicy Podkarpackiej, najprawdopodobniej nie zachowała odpowiedniej odległości mijając pieszego i doprowadziła do jego potrącenia.
Po raz 16. ulicami Rzeszowa przeszedł Marsz za Życiem. Zorganizowano go w obchodzony przez Kościół Dzień Świętych Młodzianków, przypominający rzeź niewinnych dzieci dokonaną w Betlejem na rozkaz Heroda.
Marsz rozpoczął się przy Pomniku Dzieci Nienarodzonych na rzeszowskim Starym Cmentarzu. Uczestnicy marszu przeszli do Bazyliki Matki Bożej Rzeszowskiej na mszę w intencji wynagradzającej za grzechy przeciw życiu.
Marsz organizowany jest od 2004 roku przez Ruch Obrony Życia Diecezji Rzeszowskiej. W ten sposób obrońcy życia i mieszkańcy miasta manifestują swoje poparcie dla obrony życia od chwili poczęcia do naturalnej śmierci.
Szesnaście podkarpackich miast stanęło do rywalizacji w plebiscycie "Świetlna stolica Polski". Konkurs po raz jedenasty organizuje grupa Energa. Wyboru najbardziej rozświetlonego iluminacjami na Boże Narodzenie miasta dokonują internauci. Głosować można codziennie na stronie internetowej swiecsie.pl.
Najpierw odbywają się eliminacje wojewódzkie a potem, w szranki staje 16 miast reprezentujących 16 regionów kraju. Każdy zwycięzca eliminacji wojewódzkich otrzyma na cele dobroczynne sprzęt AGD za 10 tys. zł. Natomiast do zdobywcy tytułu Świetlnej Stolicy Polski trafią warte 50 tys. zł wysokiej jakości energooszczędne urządzenia AGD, które mogą pomóc mieszkańcom w trudnej sytuacji życiowej.
Głosowanie regionalne trwa do 2 stycznia. Obecnie na Podkarpaciu prowadzi Rzeszów, przed Sędziszowem Małopolskim i Sieniawą. Zarówno Rzeszów jak i Sędziszów są laureatami konkursu w skali kraju z ubiegłych lat. Głosowanie w wielkim finale odbędzie się w dniach 7-15 stycznia, a oficjalne ogłoszenie zwycięzcy nastąpi do 18 stycznia 2020 roku.
Ponad 13 tys. uczniów z podkarpackich szkół zawodowych uczestniczyło w tym roku w płatnych stażach i praktykach. Były to projekty dofinansowane przez Wojewódzki Urząd Pracy w Rzeszowie. Przeznaczono na ten cel ponad 15 mln złotych, pieniądze pochodziły z Regionalnego Programu Operacyjnego woj. podkarpackiego. Część funduszy przeznaczono także na szkolenia dla nauczycieli przedmiotów zawodowych i doposażenie szkolnych pracowni.
Wojewódzki Urząd Pracy w Rzeszowie od 6 lat zarządza pieniędzmi, które pochodzą z Regionalnego Programu Operacyjnego i są przeznaczone na regionalny rynek pracy i jakość edukacji. W tym czasie zrealizowano 75 projektów o wartości ponad 104 mln zł.
Radni Województwa Podkarpackiego pracują na strategią rozwoju naszego regionu do 2030 roku.
Podczas ostatniej sesji Sejmiku odbyło się pierwsze czytanie projektu, radni zgłaszali też swoje uwagi i propozycje. Wcześniej projekt poddany był szerokim konsultacjom podczas spotkań organizowanych w każdym zakątku naszego regionu. każdy mieszkaniec Podkarpacia mógł wnieść swoje uwagi m.in. za pośrednictwem specjalnego formularza w Internecie.
Zdaniem Jerzego Borcza, Przewodniczącego Sejmiku Województwa Podkarpackiego dyskusje dotyczące strategii potrwają do marca, później odbędzie się głosowanie nad całością dokumentu.
- Myślę, że to będzie dobry dokument uwzględniający różne przewidywania. Chodzi o zagrożenia demograficzne, ale także o rozwój bazy turystycznej, infrastruktury komunikacyjnej jak i rozwój przemysłu z uwzględnieniem przemysłu lotniczego - powiedział Jerzy Borcz. "Strategia rozwoju województwa: Podkarpackie 2030" liczy 162 strony. Jednym z autorów jest ekonomista profesor Jacek Szlachta ze Szkoły Głównej Handlowej.