powiat jarosławski
Obywatel Rumuni, poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania, został zatrzymany na granicy w Korczowej.
Mężczyzna jechał z Ukrainy do Polski. 42-latek figurował w europejskich bazach osób poszukiwanych od 2008 roku w związku z przestępstwami paserstwa i fałszerstwa dokumentów. Europejski Nakaz Aresztowania wydały za nim włoskie organy ścigania. Obcokrajowca czeka teraz postępowanie ekstradycyjne, o którym zdecyduje sąd.
Od początku roku na podkarpackich przejściach granicznych funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali ponad 370 osób wymienionych w krajowych oraz międzynarodowych bazach poszukiwawczych
Fałszywe francuskie i hiszpańskie wizy w paszportach 46-letniej mieszkanki Tadżykistanu i jej dwóch córek stwierdzili wczoraj funkcjonariusze staży granicznej w Korczowej. Podejrzenia kontrolującego dokumenty potwierdziły szczegółowe badania na specjalistycznym sprzęcie.
Okazało się, że w paszportach zamieszczone były także fałszywe stemple hiszpańskiej kontroli granicznej w celu zwiększenia wiarygodności. Kobiety kupiły dokumenty w Moskwie płacąc za nie 10 tys. euro. Wcześniej sprzedały cały majątek w Tadżykistanie.
Celem ich podróży były Niemcy. Tymczasem, w ramach umowy o readmisji, rodzina musiała wrócić na Ukrainę.
Służby graniczne z polsko-ukraińskiego przejścia w Korczowej udaremniły przemyt bursztynu wartości 166 tys. złotych. Ponad 47 kilogramów nieoszlifowanego kruszcu usiłował wwieźć do Polski ukraiński kierowca ciężarowego MAN-a.
Funkcjonariusze podczas kontroli TIR-a natrafili na skrytkę konstrukcyjną w zbiorniku paliwa. Okazało się że w „schowku” ukrytych jest 26 woreczków z zawartością nieobrobionego bursztynu. Łączna jego waga to prawie 47,5 kilograma.
Mężczyzna przyznał się do próby przemytu. Wiedział, że legalny przywóz do Polski bursztynu wiązałby się z koniecznością uiszczenia wysokich należności przywozowych, więc wolał zaryzykować. Jantar zamierzał odsprzedać z zyskiem na zachodzie Europy. Sprawę prowadzi Krajowa Administracja Skarbowa, pod nadzorem Prokuratury.
Powstaje cyfrowe archiwum jarosławskiego sportu. Inicjatorami przedsięwzięcia są Klub Sportowy w Koniaczowie oraz Muzeum w Jarosławiu Kamienica Orsettich. Wspólnie realizują projekt "Klub sportowy. Filar Regionalizmu". Stworzono podwaliny do poznania historii klubów sportowych w Jarosławiu, ale także na terenach wiejskich powiatu, gdzie dynamicznie od lat 40. XX w. rozwijają się ludowe kluby sportowe.
Współtwórcą archiwum może zostać każdy mieszkaniec regionu. Pamiątki związane z uprawianiem różnych dyscyplin sportowych należy przynieść do Muzeum w Jarosławiu. Zbiory zostaną sfotografowane, zeskanowane i opisane, a następnie w formie katalogu będą udostępnione osobom zainteresowanym tym tematem.
Efekty dotychczasowej zbiórki można obejrzeć na wystawie plenerowej, eksponowanej w Starostwie Powiatowym, na murach przy Kamienicy Orsettich oraz na zainteresowanych udziałem w akcji stadionach sportowych w powiecie jarosławskim.
Projekt jest dofinansowany z budżetu Województwa Podkarpackiego.
O godz. 17:00 w galerii „Za Chórem" Kolegiaty Bożego Ciała w Jarosławiu odbędzie się promocja książki poświęconej twórczości artysty rzeźbiarza Stanisława Lenara.
Trwającą pół wieku działalność artystyczną honorowego obywatela Jarosławia opisał jego przyjaciel Zbigniew Zięba. Prace z brązu, kamienia i drewna trafiały do jarosławskich świątyń, samorządu, instytucji, szkół czy osób prywatnych.
Promocji książki towarzyszy otwarcie wystawy Stanisława Lenara, opartej na dokumentacji fotograficznej oraz modelach rzeźbiarskich.
Blisko 64 tys. złotych zebrano podczas koncertu charytatywnego na rzecz fundacji MUKOHELP z Jarosławia, pomagającej chorym na mukowiscydozę z całego Podkarpacia. Pieniądze zostaną przeznaczone na stacje radiologiczne do Kliniki Alergologii i Mukowiscydozy w Szpitalu Nr 2 w Rzeszowie oraz Centrum Leczenia Mukowiscydozy w Dziekanowie Leśnym, zaś reszta trafi na bezpośrednią pomoc podopiecznym fundacji.
W koncercie, który odbył się w Rzeszowie wystąpili Mateusz Mijal, Aleksandra Markowicz oraz grupa Grzane Wino. Towarzyszyła mu licytacja przedmiotów przekazanych przez darczyńców. Można było wylicytować np. złoty medal mistrzostw świata w siatkówce z 2014 roku, piłki z autografami Włodzimierza Lubańskiego i Jerzego Dudka oraz rękawicę bokserską z podpisami m.in. Krzysztofa „Diablo” Włodarczyka, Dariusza „Tigera” Michalczewskiego i Michaela Huntera.