powiat jarosławski
W ciągu dwóch ostatnich tygodni celnicy odprawili w Medyce, Korczowej i Krościenku blisko 14 tys. samochodów ciężarowych. To o 28% więcej niż w rok temu o tej samej porze.
O 8% wzrosła liczba odprawionych autokarów i busów. W obydwu kierunkach - na wjazd i wyjazd z Polski - w ciągu dwóch ostatnich tygodni - funkcjonariusze odprawili ponad 2,2 tys. autokarów i blisko 16,5 tys. busów.
Więcej - o 5% - było także odpraw samochodów osobowych
W tym samym czasie granicę Medyce, Korczowej, Budomierzu i Krościenku przekroczyło blisko 188 tys. osób. To o 9 % więcej niż rok temu.
O 12% wzrosła także liczba osób, które w tym czasie przekroczyły granicę pociągami osobowymi - było to blisko 20 tys. osób.
Dawny blask odzyskały XIX-wieczne meble, pochodzące z Muzeum Dzieduszyckich w Zarzeczu - Oddziału Muzeum w Jarosławiu Kamienica Orsettich.
Stanowiły one pierwotne wyposażenie zarzeckiego pałacu - jednej z najpiękniejszych rezydencji arystokratycznych Podkarpacia.
Konserwacji poddano piętnaście elementów - komplet mebli w stylu biedermeier oraz siedem empirowych krzeseł. Teraz powrócą na sale ekspozycyjne - do salonu słonecznikowego oraz sali genealogicznej.
To drugi etap prac konserwatorskich. Dokładnie rok temu, do Pałacu w Zarzeczu wróciły odnowione dwie kanapy, trzy fotele oraz drewniany stół.
Dzięki tym pracom, wyposażenie Pałacu wygląda tak jak za pierwszej właścicielki Magdaleny z Dzieduszyckich Morskiej, która obiekt zaprojektowała i zbudowała. W tym roku minęło 200 lat istnienia Pałacu.
Projekt „Konserwacja mebli z pałacu Dzieduszyckich w Zarzeczu - etap II” dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Powiatu Jarosławskiego.
Kwotą prawie 3,5 mln złotych zostaną dofinansowane w przyszłym roku nierentowne linie autobusowe obsługiwane przez PKS Jarosław. Oddział obsługuje także powiaty przeworski, lubaczowski i bieszczadzki. Przy czym ten ostatni otrzyma na ten cel dodatkowo 290 tysięcy złotych. Tym samym jarosławski PKS będzie mieć pieniądze z rządowego Funduszu Przewozów Autobusowych na dofinansowanie 98 nierentownych linii autobusowych o długości blisko 3 tysięcy kilometrów.
W całym województwie dopłaty mają zostać przeznaczone na dofinansowanie 255 linii komunikacyjnych o łącznej długości 8,5 tys. km na kwotę 11 mln złotych. Oprócz powiatu jarosławskiego najwięcej pieniędzy z rządowego Funduszu trafi do powiatów jasielskiego i stalowowolskiego.
Utrudnienia po śmiertelnym wypadku w powiecie jarosławskim. Droga wojewódzka nr 865 jest zablokowana po tym, jak w Zapałowie zderzyły się dwa samochody osobowe: renault i volkswagen. Zginęła pasażerka volkswagena, cztery osoby są ranne. Policja wyznaczyła objazdy.
Dwaj obywatele Turcji, którzy nielegalnie przekroczyli tzw. zieloną granicę z Ukrainy do Polski, zostali zatrzymani przez Straż Graniczną z placówki w Korczowej. Celem ich wędrówki miały być Niemcy.
Jak poinformowała mjr Elżbieta Pikor, rzeczniczka Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej, zatrzymani to młodzi mężczyźni w wieku 19 i 23 lat. Obaj przez ostatni rok studiowali na Ukrainie.
Ostatnio jednak zaplanowali osiedlić się i podjąć pracę w Niemczech. Ponieważ nie posiadali stosownych dokumentów podjęli decyzję pieszego pokonania granicy państwa.
Zgodnie z polsko-ukraińską umową o readmisji, zostali przekazani z powrotem na Ukrainę.
Długie kolejki oczekujących na granicy z Ukrainą.
W ciągu ostatniej doby na podkarpackich przejściach odprawiono 58 tys. podróżnych, podczas gdy średnio jest to około 32 tys. na dobę. Ponad 95 % to obywatele Ukrainy wracający do kraju - informuje rzeczniczka Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu Elżbieta Pikor.
Jak wyjaśnia ta sytuacja zdarza się co roku, a jej powodem jest przede wszystkim to, że obywatele Ukrainy pracujący na zachodzie wracają do kraju na święta. W długich kolejkach na odprawę muszą stać wszyscy podróżni.
Jadący samochodami osobowymi czekają w Medyce około 12 godzin, w Korczowej podobnie, autobusy i busy czekają około siedmiu godzin. To busy przede wszystkim z Europy zachodniej, m.in. z Włoch.
Kierowcy TIRów w Medyce czekają około 45 godzin, w Korczowej około 50. Jak zapewnia rzeczniczka służby graniczne uruchomiły wszystkie pasy ruchu, a funkcjonariusze pracują w maksymalnej obsadzie.
- Robimy, co możemy żeby usprawnić odprawę - deklaruje rzeczniczka.
