powiat niżański
W Rudniku nad Sanem powstaje ogólnopolski dom dla głuchoniemych. To inicjatywa księdza infułata Czesława Wali. Przez wiele lat był on diecezjalnym duszpasterzem głuchoniemych, zorganizował dla nich ośrodki w Starachowicach, Skarżysku, Końskich, Opocznie, Ostrowcu Świętokrzyskim, Opatowie i Sandomierzu.
Aby komunikować się ze swoimi podopiecznymi nauczył się języka migowego. Po ponad 50-letniej posłudze w świętokrzyskim Kałkowie wrócił na emeryturę do rodzinnego Rudnika nad Sanem. Na dom dla głuchoniemych przeznaczył swoją "ojcowiznę", czyli ponad hektarową działkę. Na razie wykonano na niej prace ziemne, są też fundamenty. Dalszy ciąg prac na wiosnę. Realizacja pomysłu może się udać pod warunkiem wsparcia finansowego. Dlatego została założona Fundacja imienia Czesława Wali.
Największym dziełem księdza Czesława Wali jest Sanktuarium ku czci Matki Bożej Bolesnej w Kałkowie-Godowie w Górach Świętokrzyskich oraz unikalna budowla nazwana Golgotą Martyrologii Narodu Polskiego. W Kałkowie był także inicjatorem powstania m.in. warsztatów terapii zajęciowej, Domu Ludzi Starszych i Hospicjum. W Rudniku nad Sanem stworzył Dom Dziecka.
Ksiądz Czesław Wala jest laureatem ogólnopolskiej nagrody Stowarzyszenia Civitas Christiana im. ks. Bolesława Domańskiego, Kawalerem Orderu Uśmiechu, został też w tym roku wyróżniony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Utrudnienia na krajowej drodze nr 19 w Nowosielcu między Niskiem, a Jeżowem. Około 13:30 doszło tam do karambolu trzech samochodów osobowych. Nie ma osób poszkodowanych. Na miejscu jest policja, a ruch pojazdów odbywa się wahadłowo. Taka sytuacja może potrwać do godz. 15:00
Nie żyje rowerzysta potrącony przez samochód ciężarowy. Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 19 w miejscowości Zarzecze - między Niskiem a Janowem Lubelskim.
Zablokowany jest pas ruchu w kierunku Janowa Lubelskiego, utrudnienia mogą potrwać do godziny 17:00.
Dzisiejszego poranka na drogach regionu doszło do dwóch potrąceń.
Około 6 w Krośnie na ulicy Generała Stanisława Maczka kierujący Seatem wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie ustąpił pierwszeństwa i potrącił rowerzystkę. Ranna kobieta trafiła do szpitala. Jak ustalili policjanci, kierujący był trzeźwy.
Z kolei w Nisku przed godziną 7 kierujący Fordem jadąc ulicą Sandomierską w kierunku Stalowej Woli na przejściu dla pieszych potrącił kobietę. Ranna została przewieziona do szpitala. Kierujący samochodem osobowym był trzeźwy. W miejscu zdarzenia ruch odbywa się już normalnie.
Na drogach jest ślisko - policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności i wolniejszą jazdę.
19 grudnia w amerykańskim Jersey City zapadnie ostateczna decyzja w sprawie pomnika katyńskiego.
Spór wokół lokalizacji rzeźby Andrzeja Pityńskiego trwa od czerwca. Wtedy polskie i polonijne media obiegła informacja, że pomnik zostanie przeniesiony z nabrzeża rzeki Hudson.
Jak powiedział nam artysta pochodzący z podkarpackiego Ulanowa władze Jersey City miały pomysł na zagospodarowanie tamtego terenu. Zdaniem Andrzeja Pityńskiego miały tam powstać nowe wieżowce. Zapowiedzi wywołały protesty Polonii Amerykańskiej. W rezultacie w listopadzie Rada Miejska Jersey City przegłosowała uchwałę pozostawiającą Pomnik Katyński - w dotychczasowym miejscu - przy Exchange Place.
Mieszkanka Nowego Jorku Krystyna Piórkowska, autorka książki pt.: „Anglojęzyczni świadkowie Katynia” podkreśla, że pomnik połączył Polonię Amerykańską. Decyzję o przesunięciu monumentu skrytykowało także wiele osób reprezentujących inne grupy etniczne oraz rodowici Amerykanie. Ostateczne głosowanie zatwierdzające uchwałę pozostawiającą Pomnik Katyński - w dotychczasowym miejscu ma odbyć się 19 grudnia.
Pomnik Katyński został odsłonięty w maju 1991 roku. Jego autor Andrzej Pityński upamiętnił w ten sposób ofiary zbrodni katyńskiej popełnionej w 1940. Monument ma około 12 metrów wysokości, składa się z granitowego cokołu i postaci zakneblowanego żołnierza z rękami związanymi z tyłu, z wbitym w plecy bagnetem nasadzonym na karabin. Na przedniej części cokołu znajduje się napis KATYŃ i data 1940, a na jego wschodniej części płaskorzeźba upamiętniająca głodujących Polaków zesłanych na Syberię.
Więcej o Muzeum Andrzeja Pityńskiego TUTAJ
Wypadek kolejowy w Nisku przy ulicy Torowej.
Wczoraj po południu mężczyzna w wieku 66 lat wtargnął nagle na tory kolejowe i rzucił się pod lokomotywę pociągu towarowego.
Jak informuje dyżurny w komendzie wojewódzkiej PSP w Rzeszowie, pociąg zatrzymał się po kilkuset metrach. Mężczyzna wyniku odniesionych obrażeń zmarł.