powiat niżański
Twardy, T-55 i T-72 oraz niemieckie Tygrysy, w tym tzw. królewski. Takie m.in.modele czołgów w różnych skalach można oglądać na wystawie Bogusława Rzepieli w galerii Centrum Wikliniarstwa w Rudniku nad Sanem.
To pasja od dzieciństwa - podkreśla autor prac, który postanowił zaprezentować część swojego wieloletniego dorobku w rodzinnych stronach. Teraz jest prezesem Podkarpackiego Klubu Modelarzy Redukcyjnych w Rzeszowie.
Modele wykonuje głównie z plastiku i blachy, czasem z drewna. Niektóre powstają kilka lat, rekordzista - ponad pięć. Wszystkie są dopracowane w każdym detalu, a najtrudniej wykonać gąsienice - dodaje Bogusław Rzepiela. Wszystkie modele są budowane na podstawie zdjęć własnych lub ogólnie dostępnych bo dokumentacja wojskowa jest objęta tajemnicą, więc nie można jej wykorzystać.
Wystawa "Modelarstwo militarne na 100-lecie odzyskania niepodległości" będzie prezentowana w rudnickiej galerii Centrum Wikliniarstwa do końca listopada.
Dzięki unijnemu dofinansowaniu gmina Krzeszów w powiecie niżańskim uporządkuje gospodarkę ściekową.
Samorząd ma wkrótce rozstrzygnąć przetarg na modernizacje oczyszczalni ścieków i rozbudowę sieci kanalizacji sanitarnej. Obecnie tylko 40 procent gminy jest skanalizowane. Ma się to zmienić dzięki dotacji jaką Krzeszów otrzyma z Regionalnego Programu Operacyjnego. Po rozbudowie dwukrotnie zwiększy się przepustowość oczyszczalni ścieków. Powstanie też ponad 40 kilometrów kanalizacji sanitarnej w takich miejscowościach jak Krzeszów Dolny, Bystre, Łazów, Kustrawa, Kamionki i Podolszynki.
Modernizacja oczyszczalni ścieków w Krzeszowie ma zakończyć się za rok. Rozbudowa sieci kanalizacyjnej potrwa do końca 2020 roku. Wartość obu inwestycji może wynieść ponad 23 miliony złotych. To ogromna kwota dla małej gminy, której budżet wynosi ok. 18 milionów złotych, dlatego tak ważne jest dla samorządu unijne dofinansowanie przedsięwzięcia.
Niemieckie i polskie mundury, autentyczna, historyczna broń ze ślepymi nabojami. Grupa Rekonstrukcyjna "Wir" z Biłgoraja zaprezentowała w Rudniku nad Sanem (powiat niżański) inscenizację walk z okresu II wojny światowej.
Zadaniem partyzantów było odbicie łączniczki z rąk hitlerowców. Oddziałem Polaków dowodził porucznik Konrad Bartoszewski, pseudonim Wir. To legendarny dowódca znany na Zamojszczyźnie głównie z bitwy pod Osuchami. Była to największa i najbardziej krwawa bitwa partyzancka w Polsce podczas II wojny światowej. W drugiej połowie czerwca 1944 roku przeciwko ogromnych siłom Niemców walczyły oddziały Batalionów Chłopskich i Armii Krajowej. Zginęło kilkuset partyzantów, także ludność cywilna. Porucznik Bartoszewski przeżył tę bitwę jako jeden z nielicznych dowódców. Po wkroczeniu Armii Czerwonej do Polski wraz ze swoim oddziałem przez ponad rok nie złożył broni. Po rozwiązaniu oddziału ujawnił się, w 1952 został aresztowany a w 1955 zwolniony z powodu złego stanu zdrowia. Zmarł w 1987 w Lublinie.
Inscenizacja historyczna była elementem świętowania przez Rudnik nad Sanem 100-lecia niepodległości.
Wśród nazwisk kolejnych 21 zidentyfikowanych ofiar totalitaryzmu komunistycznego są dwie osoby z Podkarpacia. Wczoraj rodziny kapitana Adama Mireckiego z Racławic koło Niska i i kapitana Tadeusza Gajdy z Charzewic w powiecie niżańskim otrzymały od Instytutu Pamięci Narodowej noty identyfikacyjne. Oznacza to, że dzięki badaniom genetycznym zidentyfikowano ich szczątki, odkryte podczas badań archeologiczno-ekshumacyjnych prowadzonych przez Instytut od 2012 roku.
Życiorysy obu bohaterów mogłyby posłużyć za scenariusze filmowe. Kapitan Adam Mirecki ps. „Adaś” i pochodził z Racławic koło Niska. Uczestniczył w kampanii wrześniowej, był komendantem Okręgu Lubelskiego Narodowej Organizacji Wojskowej, potem był w Armii Krajowej, aresztowany przez Gestapo czterokrotnie uciekał, ale zatrzymany w lipcu 1944 roku trafił do Gross Rosen i innych niemieckich obozów koncentracyjnych. Po powrocie do kraju w 1946 roku był aresztowany i więziony m.in. w Wronkach. Po wyjściu na wolność został ponownie aresztowany, skazany za szpiegostwo i zamordowany w więzieniu na Mokotowie 24 października 1952 roku. Jego symboliczny grób znajduje się na cmentarzu w rodzinnych Racławicach koło Niska.
Kapitan Tadeusz Gajda ps. „Tarzan” pochodził z Charzewic w powiecie niżańskim. Był również członkiem Narodowej Organizacji Wojskowej, a potem Armii Krajowej. Nie złożył broni po 1945 roku i dalej walczył w szeregach podziemia niepodległościowego. Aresztowany w Tarnowie został skazany na karę śmierci. Zamordowano go 14 października 1946 roku w krakowskim więzieniu na Montelupich. Pochowany został w nieoznaczonym grobie na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie.
Szpital powiatowy w Nisku dostanie pieniądze na termomodernizację budynków. Jest na liście projektów dofinansowanych z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego.
To oznacza realizację zadania pod nazwą: „Termomodernizacja Przychodni Specjalistycznej i Budynku Administracyjnego Samodzielnego Publicznego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Nisku”.
Dotacja do inwestycji o wartości ponad 2 milionów złotych wynosi około miliona 700 tys.
To lekcja historii i atrakcyjne spędzenia czasu. Młodzież z Ulanowa szuka w swojej okolicy śladów walki o niepodległość.
Uczestnicy projektu "Przybyłem, zobaczyłem, opowiem" wpisują się w ten sposób w obchody stulecia odzyskania niepodległości.
Koordynator projektu ze Stowarzyszenia Inicjatyw Lokalnych "Przystań" Waldemar Kokoszka uważa, że historię należy opowiadać uczniom także w "pozaksiążkowy" sposób. Dowiadują się dzięki temu, że na przykład w tej gminie przebiegała kiedyś granica rozbiorowa między Rosją a AustroWęgrami i toczyły się walki w ramach powstań narodowych w 19 wieku, I wojny światowej i polsko- bolszewickiej.
Uczestnicy projektu dotarli m.in. do miejsca w lesie za wsią Bukowina, gdzie przebiegała granica dwóch zaborów i zatrzymali się przy maleńkim cmentarzu, gdzie spoczywają żołnierze walczący w pierwszej Wojnie Światowej. A w ramach projektu "Przybyłem, zobaczyłem, opowiem" na wakacjach odbył się spływ kajakowy, teraz przygotowywany jest rajd rowerowy. Ma się odbyć 6 października. W projekt zaangażowało się 20 uczniów.
"Przybyłem, zobaczyłem, opowiem” to projekt realizowany przez SIL „Przystań” w ramach konkursu Fundacji Banku Zachodniego WBK „Bank Ambitnej Młodzieży”, którego hasłem przewodnim jest „Stulecie odzyskania niepodległości”.