powiat rzeszowski
11 razy interweniowali minionej doby podkarpaccy strażacy po burzach jakie przeszły nad regionem. To głównie usuwanie połamanych konarów drzew.
W Mogielnicy w powiecie rzeszowskim silny podmuch wiatru uszkodził dach budynku mieszkalnego, na szczęście nikomu nic się nie stało. Rzecznik komendanta wojewódzkiego Państwowe Straży Pożarnej Marcin Betleja radzi by podczas nawałnic - jeśli to możliwe - nie wychodzić z domu, a z balkonów pousuwać wszystkie przedmioty - zwłaszcza doniczki z kwiatami. Zdarzało się bowiem, że porwane przez wichurę spadały z dużej wysokości wyrządzając spore szkody.
Przebywając na otwartej przestrzeni nie wolno chronić się pod drzewem, gdyż może się ono złamać i przygnieść stojącą tam osobę. Gdy burza spotka nas podczas jazdy samochodem - najbezpieczniej jest nie opuszczać pojazdu - nawet w przypadku uderzenia pioruna - prąd spłynie po karoserii nie uszkadzając wnętrza.
{youtube}oRb3lw5XxUI{/youtube}
Znamy najnowszy raport podkarpackiego Sanepidu dotyczący miejsc, w których bez obawy o zdrowie można się kąpać. Do listy kąpielisk zalew w Bratkowicach - w gminie Świlcza. Inspekcja skontrolowała dotąd 23 akweny zgłoszone przez ich zarządców. Jak dotąd nie było powodów do zakazywania kąpieli w tych miejscach. Jak jednak radzi Urszula Mikulska z oddziału higieny komunalnej Wojewódzkiej Stacji Sanepid-u, przed wejściem do wody warto samemu sprawdzić czy kolor wody nie ulega zmianie i czy nie tworzy się kożuch lub piana. Może to bowiem świadczyć o obecności sinic. Lepiej zrezygnować z pływania, bo może się to skończyć chorobami skóry, a nawet kłopotami z wątrobą czy trzustką. Wykaz miejsc w których - zdaniem Sanepidu - woda nadaj się do kąpieli - można znaleźć na stronie internetowej https://wsse.rzeszow.pl/wp-content/uploads/2017/06/komunikat-nr-4.pdf
Przedsiębiorcy działający w Inkubatorze Podkarpackiego Parku Naukowo-Technologicznego w Jasionce uważają, że ciągle warto inwestować w naszym regionie. Biznesmeni z regionu i spoza granic Polski spotkali się podczas cyklicznie organizowanego śniadania biznesowego. Wymieniali się doświadczeniami i pomysłami.
Obecnie w Inkubatorze działa 100 firm, które zajmują łącznie ponad 90% dostępnej powierzchni. Okres inkubacji trwa 5 lat. W tym czasie przedsiębiorcy mogą korzystać z pomieszczeń, usług doradczych, działań służących wsparciu małych i średnich firm. Organizatorzy spotkań podkreślali zalety położenia Podkarpackiego Parku Naukowo Technologicznego w Jasionce: bliskość lotniska i autostrady A4.
29-letni biegacze: Łukasz Domin z Dynowa i Sławomir Hadro z Dubiecka pokonują 730 kilometrów od Pomorza do Dynowa, by zebrać pieniądze na leczenie chorego dziecka i krew dla potrzebujących.
2-letni Kacper jest synkiem ich koleżanki - też biegaczki. Dziecko urodziło się z połową serca. Przeszło dwie operacje i czeka na jeszcze jedną. Te skomplikowane i kosztowne procedury medyczne są refundowane ale rodzice nie radzą sobie finansowo, ponosząc koszty związane z rehabilitacją dziecka. Dużo kosztują dojazdy do klinik, pobyt w hotelach, lekarstwa. Z kolei Sławek ma ojca, którego leczenie wymagało krwi. Doświadczył jej braku. Biegacze postanowili pomóc w nietypowy sposób - w biegu.
Wyruszyli z Krynicy Morskiej. Przebiegną Elbląg, Warszawę, Radom, Kielce, Sandomierz i Rzeszów a w każdym z tych miast odbędzie się akcja oddawania krwi w ramach inicjatywy "Przez Polskę dla Serca i Krwi". Będą też zachęcać ludzi do pomocy Kacprowi.
Więcej szczegółów o tej akcji na stronie htps://pomagam.pl/SerceKrew
Ruszył drugi etap przetargu na zaprojektowanie oraz wybudowanie drogi ekspresowej S19 od Niska do Sokołowa Małopolskiego. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wysłała zaproszenia do składnia ofert do 55 wykonawców, którzy w pierwszym etapie złożyli wnioski o dopuszczenie do udziału w przetargu. Będą mieli czas na złożenie ofert do 22 sierpnia.
Przetarg został podzielony na trzy odcinki: Nisko Południe-Podgórze, Podgórze-Kamień oraz Kamień-Sokołów Małopolski Północ. Łącznie będzie to około 30 km. nowej drogi. Najkorzystniejsza oferta zostanie wybrana na podstawie trzech kryteriów: ceny, terminu realizacji i okresu gwarancji.
Droga ekspresowa S19 w województwie podkarpackim będzie miała docelowo ok. 169 km długości. Dotychczas w użytkowaniu są dwa odcinki S19 w województwie: odc. Stobierna-węzeł Rzeszów Wschód i odc. węzeł Rzeszów Zachód-Świlcza. Na dwóch kolejnych (odc. Sokołów Młp.-Stobierna i odc. Świlcza-w. Rzeszów Południe) prace zakończą się w III kwartale tego roku. Na pozostałych odcinkach prowadzone są m.in. prace przygotowawcze lub trwa procedura przetargowa, mająca na celu wyłonienie wykonawców.
Droga ekspresowa S19 ma stać się główną trasą komunikacyjną na kierunku północ-południe we wschodniej części kraju. Ma przebiegać od przejścia z Białorusią w Kuźnicy do granicy ze Słowacją w Barwinku.
Ma być też częścią międzynarodowej trasy Via Carpatia, która przebiegać będzie z Kłajpedy i Kowna na Litwie przez Białystok, Lublin, Rzeszów i słowackie Koszyce do Debreczyna na Węgrzech, a dalej do Rumunii, Bułgarii i Grecji. (PAP)
Z Krynicy Morskiej do Dynowa na Podkarpaciu wiedzie trasa charytatywnego biegu przez Polskę. Akcja pod hasłem Dla Serca i Krwi promuje oddawanie krwi oraz zachęca do pomocy choremu Kacperkowi dwuletniemu synkowi policjanta z Łańcuta. Dwaj biegacze Sławomir Hadro i Łukasz Domin wystartowali dziś na Wybrzeżu i zachęcają by przyłączyć się do nich na każdym etapie biegu. Planują w ciągu 9 dni przebiec z północy na południe Polski pokonując 733 kilometry.
W ten sposób chcą zebrać pieniądze na leczenie Kacperka oraz promować akcję krwiodawstwa.
Kacperek urodził się w 2015 r. z połową serca (Zespół niedorozwoju lewego serca HLHS). Chłopczyk przeszedł już kilka operacji oraz szereg zabiegów interwencyjnych. Jednak jego serduszko potrzebuje kolejnej operacji, a rodziców czeka jeszcze długa i kosztowna walka o zdrowie i życie Kacperka.