powiat sanocki
Zaawansowanie wszystkich prac na budowie obwodnicy Sanoka (Podkarpackie) wynosi 80 proc. – poinformował PAP Bartosz Wysocki z rzeszowskiego oddziału GDDKiA. Inwestycja ma być oddana pod koniec bieżącego roku.
Umowa z wykonawcą obwodnicy Sanoka - konsorcjum firm z liderem Max Boegl Polska - została podpisana w lutym 2016 r. Jej wartość to niemal 140 mln zł. Prace budowlane rozpoczęły się w sierpniu 2017 roku.
Wysocki dodał, że wykonawca prowadzi „intensywne prace na wszystkich frontach robót i w pełnym zakresie”. „Zaawansowanie wszystkich prac wynosi 80 proc., w tym robót drogowych wynosi niemal 72 proc., a mostowych prawie 84 proc.” – zaznaczył.
W ramach budowy obwodnicy wykonawca wyremontował już ulice Lipińskiego i Dworcową.
Wysocki zaznaczył, że aktualnie wykonawca kontynuuje roboty drogowe w tym m.in. wykopy i nasypy, umacniania również skarpy i wykonuje podbudowę zasadniczą.
„Wykonywana jest także m.in. podbudowa z betonu asfaltowego, nawierzchnia z betonu asfaltowego, górne warstwy nasypu czy oczyszczanie warstw konstrukcyjnych” – powiedział.
Budowane są również kanały kanalizacji deszczowej, zbiorniki podziemne, a także wykonywane jest oświetlenie rond i miejsca kontroli pojazdów.
Początek 7-kilometrowej trasy zlokalizowany będzie na skrzyżowaniu istniejącej drogi krajowej nr 28 i drogi wojewódzkiej nr 886 Domaradz - Sanok, a koniec na skrzyżowaniu z drogą krajową nr 84. Powstaną m.in. cztery skrzyżowania jednopoziomowe, osiem mostów, cztery wiadukty i 18 przepustów. Obwodnica ma być gotowa pod koniec bieżącego roku.
W ciągu doby przez Sanok przejeżdża ok. 25 tys. samochodów.
Obwodnica Sanoka realizowana jest w systemie „zaprojektuj-buduj”. Oznacza to, że wykonawca przygotowuje dokumentację projektową, uzyskuje decyzję o Zezwoleniu na Realizację Inwestycji Drogowej (ZRID), a następnie buduje trasę.
(PAP)
61-letni mieszkaniec powiatu sanockiego najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Mężczyzna zaatakował maczetą kobietę, a następnie jej męża, który chciał mu odebrać niebezpieczne narzędzie.
Kobieta została raniona w kark, a mężczyzna w głowę i rękę. Małżeństwo trafiło do szpitala, na szczęście ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. 61-latek został zatrzymany. Miał 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Mieszkaniec gminy Sanok usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa oraz spowodowania naruszenia czynności narządów ciała. Grozi mu nawet kara 25 lat pozbawienia wolności. Na razie najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Od koncertu pieśni liturgicznych w prawosławnej cerkwi pw. Świętej Trójcy w Sanoku rozpoczyna się doroczny Jarmark Ikon. O godz. 17.00 wystąpią grupy Widymo i Lehka Doriżka.
Jutro i pojutrze na sanockim rynku swoje stoiska rozstawią m.in. wytwórcy rękodzieła – będzie ich ponad stu. Dodatkowo odbędą się warsztaty garncarskie, pokazy wyplatania wiklinowych koszy i ozdób, gry na lirze korbowej, atrakcje dla dzieci i dorosłych.
Nie zabraknie akcentów muzycznych. Jutro na Rynku zatańczą Romowie, w farze zaśpiewa zespół SOUL, na dziedzińcu zamkowym zabrzmi zespół muzyki dawnej „Lutnia”. W niedzielę na Rynku zagrają lirnicy, a przy Zamku, na finał jarmarku grupa INSZA.
Rowerzyści z Polski, Ukrainy i Słowacji zjechali do Komańczy. Na pograniczu Bieszczadów i Beskidu Niskiego odbywa się dziś 19 Transgraniczny Wyścig Rowerów Górskich oraz 13 Maraton MTB.
Zawody są skierowane do miłośników turystyki rowerowej a także członków klubów rowerowych w Polsce i za granicą. Przygotowano dla nich trasy o różnych stopniach trudności, długości i tematyce.
Swoich sił w wyścigach rowerowych mogli spróbować również najmłodsi cykliści. Organizatorzy zapewnili także atrakcje dla dzieci i dorosłych, które towarzyszą zawodom. Tradycyjnie już zakończy je dyskoteka „Na Klepisku”.
Nowe baseny w Sanoku, wielka atrakcja tego miasta będą zamknięte przez cztery miesiące.
Tyle potrwa usuwanie skutków zalania pomieszczeń wybudowanego za 40 mln zł Centrum Rehabilitacji i Sportu, którego częścią są baseny. Zniszczenia to skutek nawałnicy jaka w połowie lipca przeszła nad miastem. Woda wypłynęła z miejskiej kanalizacji sanitarnej. Można było tego uniknąć gdyby zamontowano warte kilkanaście tysięcy złotych zawory zwrotne. Przepisy tego jednak nie wymagają
Straty oszacowano na milion dwieście tys. zł. Do tego dochodzą jeszcze utracone wpływy ze sprzedaży biletów - to kolejny milion zł. Powstałe szkody zostały zgłoszone do ubezpieczyciela.
Sprawa trafi też do organów ścigania - miasto chce sprawdzić co doprowadziło do takiego stanu instalacji, który skutkował zalaniem basenów
Wypadek na drodze krajowej nr 28 w Zarszynie w powiecie sanockim. Ok godz 13 samochód osobowy na łuku drogi wypadł z jezdni. W miejscu zdarzenia wprowadzono ruch wahadłowy.