powiat sanocki
Od kilku dni mamy wakacje i widać to w Bieszczadach. Na szlakach jest wielu turystów. Do wędrówek zachęca dobra pogoda.
Rano na połoninie były mgły, ale w dolinach widoczność jest dobra, temperatura jest korzystna, około 20 stopni - powiedział Mikołaj Grzech z Bieszczadzkiej Grupy GOPR.
Ratownik przypomina, by do gór podchodzić z respektem. Pogoda w krótkim czasie może się radykalnie zmienić. "Należy spodziewać się burz, pogoda zmienia się dynamicznie, trzeba uważać" powiedział Mikołaj Grzech.
Telefon ratunkowy w górach to 601-100-300 lub 985.
Kompleks zewnętrznych basenów Centrum Rehabilitacji i Sportu w Sanoku od dziś służy mieszkańcom i turystom.
Całkowita powierzchnia użytkowa basenów zewnętrznych wynosi prawie 690 m. Najpłytsze miejsce w brodziku ma 30 cm głębokości, najgłębsze w części dla umiejących pływać 1 m 80 cm. Nad bezpieczeństwem wypoczywających czuwa siedmiu ratowników i pracownicy obsługi.
Podczas otwarcia basenu burmistrz Sanoka Tomasz Matuszewski wręczył najlepszym sportowcom miasta Złote Karty Sportowca, wyróżnienia pozwalające im na bezpłatny wstęp na kąpielisko.
Dziś obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych.
Hołd ofiarom miejsc kaźni oddano m.in. w Rzeszowie. Po nabożeństwie w ich intencji odbył się montaż słowno - muzyczny w wykonaniu uczniów rzeszowskich szkół.
Dzisiejsze obchody przypadają w 79. rocznicę pierwszego transportu więźniów politycznych do Auschwitz. W gronie tym było około 130 osób z terenów obecnego Podkarpacia. Wśród nich m.in. pochodzący z Sanoka Stanisław Ryniak, formalnie pierwszy polski więzień Auschwitz. Przyznano mu bowiem numer 31. Niższe mieli tylko niemieccy kryminaliści przywiezieni z obozu w Sachsenhausen - pełniący funkcję kapo i blokowych.
Sześć osób zostało rannych w wypadku, do którego doszło wieczorem w Sanoku na ul. Królowej Bony.
Po zderzeniu dwóch samochodów osobowych, 6 osób trafiło do do szpitala, w tym 4 dzieci w wieku 3-7 lat. Jedna osoba dorosła i jedno dziecko odniosły obrażenia, pozostali zostali zabrani na obserwacje.
Ruch na drodze krajowej nr 28 początkowo był wstrzymany, potem odbywał się wahadłowo.
Sześć wieków istnienia świętuje wieś Odrzechowa w powiecie sanockim. Jubileusz rozpisany został na kilka ważnych wydarzeń historycznych i religijnych. Mieszkańcy wsi mogli już obejrzeć wystawę starych fotografii. Cieszą się także z kolejnej inwestycji -Karpackiego Centrum Dziedzictwa Przyrodniczego i Kulturowego. Odbywają się tu koncerty, prelekcje i spotkania.
Jednak Odrzechowa słynie też z innych atrakcji - między innymi ze szlaku pasterskiego czy wypraw konno-taborowych nawiązujących do czasu lokacji przez króla Władysława Jagiełłę w 1419 r.
Na 30 czerwca organizatorzy obchodów sześćsetlecia lokacji wsi przygotowali inscenizację historyczną. Przy tej okazji, podczas uroczystej mszy świętej w kościele św.Jana Chrzciciela zostanie poświęcony nowy ołtarz główny
Zbierali pół roku i uzbierali. 1 mln 775 tys. złotych zostanie wpłacone na konto szpitala w USA, gdzie ma zostać uratowane życie 2-latka.
Julek przez błąd lekarzy przez prawie pół roku był utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej podpięty do 16 pomp z lekami. Teraz funkcjonuje jedynie z jedną nie w pełni sprawną komorą serca. Ratunkiem okazała się operacja w Stanach Zjednoczonych.
W zbiórce pieniędzy uczestniczyło ponad 39 tys. osób to więcej niż mieszkańców ma Sanok skąd pochodzi 2-latek.
To jednak nie koniec. Rodzice wciąż muszą liczyć się z kosztami pobytu w Stanach i dlatego znów proszą o pomoc. M.in. na portalu zrzutka.pl zorganizowano kolejną zbiórkę, która pozwoli rodzicom być przy dziecku w USA, brakuje już tylko nieco ponad 2 tys. złotych. Link: https://zrzutka.pl/xzy4j7
Operacja jest planowana na 22 sierpnia. Więcej o Julku można przeczytać na stronie: https://www.siepomaga.pl/julek