powiat stalowowolski
W Stalowej Woli dziś powiatowe święto strażaków z OSP. Rozpocznie je o godz. 14:00 msza święta w kościele pod wezwaniem Świętego Floriana, patrona strażaków. Następnie uczestnicy przemaszerują ulicami Popiełuszki i Hutniczą na stadion MOSIR-u gdzie o 16:00 odbędą się oficjalne uroczystości. Najbardziej zasłużeni strażacy ochotnicy z powiatu stalowowolskiego otrzymają medale, wyróżnienia i podziękowania. Zaplanowano też okolicznościowy piknik. Będzie prezentacja sprzętu strażackiego i wozów bojowych, także tych historycznych oraz zawody sprawnościowe strażaków. Przygotowano też atrakcje dla dzieci, a imprezę zakończy koncert zespołu Fever.
Żadna z przygotowanych koncepcji rewitalizacji placu Piłsudskiego w Stalowej Woli nie spełniła oczekiwań komisji konkursowej. Nie przyznano pierwszego miejsca, co oznacza, że prace budowlane na razie nie rozpoczną się. Oceniano jedynie dwie prace, które będą teraz konsultowane z mieszkańcami. Ogłoszony ma być nowy konkurs architektoniczny.
Uczestnicy konkursu ogłoszonego przez magistrat musieli m.in. przedstawić całościową wizję placu Piłsudskiego, spójną z przygotowanym już projektem rewitalizacji Miejskiego Domu Kultury oraz jego otoczeniem. Ma tam powstać scena letnia. Prace nadesłane przez biura projektowe z Wrocławia i Krakowa nie do końca spełniły te wymogi, dlatego przyznano im odpowiednio II i III miejsce.
Miasto chce przeznaczyć na przebudowę placu Piłsudskiego, 10 milionów złotych.
W Urzędzie Miasta w Stalowej Woli zainstalowana zostanie winda. Magistrat był często krytykowany za brak tego urządzenia. Winda będzie dużym udogodnieniem zwłaszcza dla osób starszych, niepełnosprawnych i kobiet z małymi dziećmi, które chcą załatwić sprawy urzędowe.
Budowa szybu windy odbędzie się kosztem niewielkiej powierzchni sali obrad Rady Miasta. Na czas prac - do końca września - stalowowolscy radni przeniosą sesje do budynku po dyrekcji naczelnej Huty Stalowa Wola przy ulicy Kwiatkowskiego przejętego przez miasto. Inwestycja nie będzie powodować dużych utrudnień dla petentów.Winda w magistracie ma kosztować ok. 300 tysięcy złotych.
Mają do pokonania 880 kilometrów na rowerach. W sobotę grupa około 20 gimnazjalistów z Lipy w powiecie stalowowolskim wyrusza na 16-dniową wyprawę rowerową nad Bałtyk. Po drodze uczniowie będą zwiedzać m.in. Biskupin, Gniezno, Malbork i Gdańsk. Codziennie mają do przejechania ok. 70 kilometrów, choć czasami dystans jest krótszy, by zwiedzić więcej ciekawych miejsc. Do domów wrócą znad morza 11 czerwca pociągiem.
Uczniowie z gimnazjum w Lipie od dłuższego czasu przygotowywali się do wycieczki. Aby wziąć w niej udział muszą mieć dobre wyniki w nauce i kondycję. Dlatego codziennie pokonywali na rowerach znaczne odległości. Gimnazjaliści zarabiali pieniądze na organizacje wyjazdu sadząc drzewa w lesie. Pomogli też sponsorzy oraz powiat stalowowolski i gmina Zaklików.
Uczniom będzie towarzyszył bus wiozący bagaże i żywność. Przebieg rowerowej wyprawy nad Bałtyk można śledzić na Facebooku Szkolnego Koła Turystycznego "Trzy kilometry".
Prawie 14 milionów złotych ma kosztować budowa dwóch bloków komunalnych czynszowych w Stalowej Woli. Inwestycją zajmie się firma ze Strzyżowa, która złożyła najkorzystniejszą ofertę w przetargu.
Stalowowolscy radni na ostatniej sesji zdecydowali, że budowa bloków zostanie sfinansowana z pieniędzy pierwotnie przeznaczonych w budżecie na utworzenie Podkarpackiego Centrum Piłki Nożnej. Nie oznacza to, według zapewnień władz miasta, rezygnacji z tej inwestycji.Przy budowie bloków komunalnych Stalowa Wola nie będzie korzystała z rządowego programu Mieszkanie Plus mimo podpisanego porozumienia w tej sprawie z Bankiem Gospodarstwa Krajowego. Okazało się bowiem, że znacznie podniosłoby to koszty prac.
Do października 2018 roku przy ulicy Orzeszkowej mają powstać dwa bloki komunalne czynszowe z 96 mieszkaniami. Najemcy będą przez 20 lat spłacali kredyt zaciągnięty na budowę przez Miejski Zakład Budynków i staną się właścicielami lokali.
Zamiast w Chinach będą wytwarzane w Stalowej Woli. Chiński producent maszyn budowlanych LiuGong Dressta Machinery przenosi do Polski część swojej produkcji.
W Stalowej Woli od kwietnia powstają nowe koparki i ładowarki na rynek europejski. To jedne z najlepiej sprzedających się wyrobów chińskiego koncernu.
Do tej pory stalowowolski zakład wytwarzał głównie spycharki gąsienicowe, ale zapotrzebowanie na tego typu maszyny jest ograniczone. LiuGong chce poszerzyć produkcję w Stalowej Woli i skrócić terminy dostaw maszyn do klientów. W tym roku zakład ma wyprodukować w sumie ok. 400 spycharek, koparek i ładowarek. Chińczycy planują sprzedawać więcej maszyn na rynku europejskim.W Stalowej Woli ma być utworzone Centrum Badawczo-Rozwojowe, w którym będą pracować polscy inżynierowie i konstruktorzy. LiuGong współpracuje z polskimi uczelniami m.in. KUL-em i Politechniką Rzeszowską oferując najlepszym studentom płatne staże i stypendia.