powiat strzyżowski
Cel na kolejne lata to wzrost zamożności polskich rodzin do poziomu zachodniego - tak w Jaśle mówił prezydent Andrzej Duda. W ostatnim dniu kampanii przed II turą wyborów ubiegający się o reelekcję prezydent spotyka się z mieszkańcami Podkarpacia.
Andrzej Duda podkreślał, że działania rozpoczęte 5 lat temu służyły ukierunkowaniu polityki i postawieniu na pierwszym miejscu człowieka i rodziny.
"Ale ja chcę, żeby nad tym wszystkim nadbudowany był jeszcze pięknie rozwijający się dom godziwych płac, dobrej pracy, ambitnej, w której można się realizować. Chcę, żeby polska rodzina zmierzała do poziomu zamożności takiego jak jest na zachodzie Europy. Dopiero wtedy przede wszystkim młodzi przestaną z naszego kraju wyjeżdżać, kiedy szanse dla nich będą takie same jak na Zachodzie.
Ja to właśnie chcę osiągnąć, potrzebuję do tego jeszcze tych 5 lat i dlatego przyjechałem tutaj do Jasła, na Podkarpacie prosić państwa o wsparcie" - powiedział Andrzej Duda.
Prezydent zachęcał swoich zwolenników do udziału w wyborach, a także do przekonywania niezdecydowanych. Jak mówił, osoby wahające się powinny porównać sobie poziom życia przed i po 2015 roku.
W Jasienicy Rosielnej utworzenie specjalnego funduszu, z którego będą pokrywane szkody powodziowe m.in. na Podkarpaciu i w Małopolsce. Podczas spotkania z mieszkańcami prezydent podziękował wszystkim , którzy pomagali w usuwaniu zniszczeń po czerwcowych nawałnicach. Zapewnił,że państwo stanie na wysokości zadania i poszkodowane gminy otrzymają pomoc m.in. w odbudowie dróg i mostów.
Mieszkańcy Jasienicy Rosielnej podkreślają,że wielka woda przyszła nagle i dokonała wielu zniszczeń . Liczą też na pomoc finansową prezydenta i rządu w usuwaniu szkód . Tylko w gminie Jasienica Rosielna straty po powodzi oszacowano wstępnie na ponad 12 milionów złotych.Zalanych zostało ponad 100 budynków mieszkalnych, obiekty użyteczności publicznej, zakłady pracy i pola uprawne.
Podczas spotkania w Niebylcu ubiegający się o reelekcję Andrzej Duda zapowiedział, że w następnej kadencji będzie "odpowiadał przed Bogiem, historią i narodem". Dpdał, że w nowej kadencji chce kontynuacji dotychczasowych reform, w tym programów społecznych związanych z ochroną rodziny i człowieka.
Prezydent zadeklarował, że po wyborach wniesie projekt ustawy o Centrum Zdrowia Seniora 75 plus. Wg niego - placówki te zagwarantują seniorom kompleksową opiekę medyczną. Zwrócił uwagę na waloryzację rent i emerytur i na 13 emeryturę.
Prezydentowi towarzyszyła była premier, obecnie eurodeputowana PiS, Beata Szydło. W spotkaniu w Niebylcu uczestniczyło kilkaset osób.
To jest czas gospodarczej ofensywy mówił ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z wyborcami na rynku w Dębicy. Wszystko wskazuje na to, że już w przyszłym roku powinniśmy wrócić na drogę gospodarczego rozwoju. Potrzebujemy jednak inwestycji, tych wielkich jak i lokalnych - przekonywał Andrzej Duda. Wymienił m.in. internet w każdej szkole w tym roku, a w przyszłości w każdym domu.
Tymczasem w Krośnie zawiązał się Społeczny Komitet Honorowy Poparcia Andrzeja Dudy na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Na liście są nazwiska 82 osób., a wśród nich Piotr Babinetz - poseł na Sejm, Jan Bałuka - przewodniczący Regionalnej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ SOlidarność , Jerzy Borcz - przewodniczący Sejmiku województwa podkarpackiego czy Krzysztof Babinetz wiceprzewodniczący Rady Miasta Krosna. W gronie osób którzy popierają kandydaturę Andrzeja Dudy znaleźli się też krośnieńscy lekarze, architekci, radni , muzealnicy, i m.in więźniowie polityczni,
20 nowych przypadków koronawirusa na Podkarpaciu. Jak poinformował Sanepid - 12 osób u których potwierdzono zakażenie to mieszkańcy powiatu jarosławskiego, 4 pochodzą z Przemyśla, dwie z powiatu przeworskiego i po jednej z powiatów przemyskiego i strzyżowskiego. Od chwili rozpoczęcia badań na Podkarpaciu potwierdzono 669 przypadków zakażenia koronawirusem, 382 z nich wyzdrowiały, odnotowano 50 zgonów.
Dwa nowe przypadki zakażenia koronawirusem przybyły od wczoraj na Podkarpaciu. Jak poinformował Podkarpacki Państwowy Inspektor Sanitarny na COVID-19 zachorowała kobieta w sile wieku z powiatu jarosławskiego, która przebywa w izolacji i mężczyzna w sile wieku z powiatu przeworskiego - hospitalizowany.
Do tej pory w regionie badaniami laboratoryjnymi potwierdzono 649 przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2, z tej liczny 378 osób wyzdrowiało. Odnotowano 50 zgonów.
Dziś przybyło 10 ozdrowieńców. Dwie osoby z powiatu strzyżowskiego; dwie z Rzeszowa oraz 6 osób z powiatu jarosławskiego.
Od początku wdrożenia badań w kierunku koronawirusa SARS-CoV-2 przebadano ponad 38 tysięcy prób pobranych od mieszkańców województwa podkarpackiego.
Obecnie na terenie województwa podkarpackiego z potwierdzonym COVID-19 hospitalizowanych jest 109 osób, pod nadzorem pozostaje 163 osoby, 1867 poddane jest kwarantannie, a w izolacji przebywa 112 osób.
44 osoby zostały ewakuowane w nocy z zalanych budynków w powiatach jasielskim i krośnieńskim. Bilans ostatniej doby na Podkarpaciu to 1122 zdarzenia związane ze skutkami frontu burzowego. Jak informuje brygadier Marcin Betleja - rzecznik podkarpackich strażaków, od piątku to już ponad 1500 interwencji. Najpierw zostały częściowo podtopione powiaty: rzeszowski, łańcucki, przeworski i przemyski. Wczoraj gwałtowna nawałnica zalała część powiatów jasielskiego i krośnieńskiego.
Przez całą dobę na Podkarpaciu pracowało około 1200 strażaków. Dotarło wsparcie z innych regionów. To 3 kompanie powodziowe - 100 strażaków z małopolskiego, świętokrzyskiego i mazowieckiego. W rejonie Jasła, Krosna i Sanoka uszkodzonych i wyłączonych ze względu na bezpieczeństwo jest 11 linii średniego napięcia, bez prądu pozostaje około 6500 mieszkańców.
Stany wód na rzekach w województwie układają się w granicy stanów wysokich i średnich. Jedynie odnotowuje się lokalnie przekroczenie stanów alarmowych na Stobnicy w Godowej i Wisłoku w Żarnowej w pow. strzyżowskim.
W związku z intensywnymi opadami deszczu, nieprzejezdna jest droga krajowa numer 28 w Skołyszynie w powiecie jasielskim. Na południu regionu - kilka ostatnich godzin to intensywne pady deszczu i burze. Prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności w okolicach Jasła, Krosna, Dynowa i Strzyżowa - tam w ostatnich godzinach znów spadło bardzo dużo deszczu.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej podwyższył do najwyższego - 3 stopnia poziom zagrożenia przed burzami z gradem dla południowej i centralnej części regionu. W powiatach bieszczadzkim, brzozowskim, jarosławskim, jasielskim, krośnieńskim, leskim, przemyskim, przeworskim, rzeszowskim, sanockim i strzyżowskim prognozowane jest wystąpienie burz z opadami deszczu od 60 mm do 80 mm, lokalnie do 100 mm oraz porywy wiatru do 90 km/h. Miejscami spadnie grad. Hydrolodzy ostrzegają, że w zlewniach Wisłoki, Wisłoka i Sanu spodziewane są wzrosty poziomu wody do strefy stanów wysokich. Lokalnie możliwe jest ponowne przekroczenie stanów ostrzegawczych i alarmowych.