W tym roku wypas owiec w Bieszczadach i Beskidzie Niskim rozpocznie się na początku maja. Jak powiedział nam Stanisław Kutyna ze Związku Hodowców Owiec i Kóz w Sanoku, oznacza to, że wypas na górskich pastwiskach opóźni się o dwa, trzy tygodnie. Głównym powodem opóźnienia była przedłużająca się zima.
Stanisław Kutyna dodaje, że w latach 80. ubiegłego wieku na licznych pastwiskach w Bieszczadach każdego roku wypasano prawie 50 tys. owiec. W tym roku wokół rozrzuconych w górach bacówek będzie wypasać się blisko 5 tys. owiec. Połowa zwierząt, które w tym roku wyruszą w góry, należy do baców z Podhala, głównie z okolic Nowego Targu. Pozostałe owce są własnością miejscowych hodowców.