Naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego potwierdzili, że zwierzę, które pogryzło trzy osoby w czerwcu w Bieszczadach, jest wilkiem. PAP podaje, że ogłosili to na portalu społecznościowym.
Pod koniec czerwca zwierzę pogryzło dwoje dzieci w miejscowościach Strzebowiska i Przysłup w Bieszczadach, a dwa tygodnie wcześniej ten sam osobnik pogryzł turystkę na terenie gminy Cisna. Zwierzę zostało zastrzelone.
Aby ustalić pochodzenie zwierzęcia naukowcy porównali jego genotyp z bazą danych genotypów wilków, psów, a także mieszanek psów i wilków. Nie stwierdzono u niego żadnych genetycznych śladów mieszania się z psami w ostatnich dwóch pokoleniach. Po analizie pokrewieństwa genetycy ustalili ponadto, że wilk pochodzi z lokalnej populacji zamieszkującej Karpaty Wschodnie. Specjaliści stwierdzili, że zwierze było przetrzymywany albo dokarmiany przez ludzi.
Już w czerwcu badania próbek pobranych ze zwierzęcia wykluczyły u niego wściekliznę.
