Leśnicy z Podkarpacia opiekują się bezimiennymi mogiłami, których tysiące kryją podkarpackie lasy. W różnych okresach historycznych tereny te były świadkiem wielu bitew i potyczek. Szczególne piętno odcisnęły walki o karpackie przełęcze - w tym najbardziej krwawe o Przełęcz Dukielską.
Opuszczone wojenne cmentarze z I wojny światowej są zwykle poza uczęszczanymi szlakami. Jak mówi rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek, oznaczone były krzyżami katolickimi, prawosławnymi, które z czasem zmurszały, a o ich istnieniu wiedzą leśnicy i regionaliści.
To nieważne, że w tych mogiłach leżą żołnierze armii austro-węgierskiej i rosyjskiej, bo w obu armiach walczyli Polacy o Niepodległość kraju - dodaje Edward Marszałek.
W walkach o karpackie przełęcze w czasie I wojny światowej zginęło ponad 60 tys. żołnierzy różnych narodowości. W czasie II wojny światowej w bitwie o Przełęcz Dukielską życie straciło ponad 150 tys. żołnierzy.