Synoptycy ostrzegają przed silnymi opadami deszczu i burzami na Podkarpaciu.
Zwłaszcza na południu województwa - w powiatach: bieszczadzkim, leskim, przemyskim, i sanockim. Może spaść nawet 40 litrów wody na metr kwadratowy. Wraz z deszczem przyszło ochłodzenie.
Wczoraj ze względu spadającą temperaturę, dzieci z jednego z obozów harcerskich w Bieszczadach zostały przeniesione do szkoły w Ustrzykach Dolnych. Jak jednak podkreśla dyżurny wojewódzkiego sztabu zarządzania kryzysowego Wojciech Czanerle, nie była to jednak ewakuacja, ale działania w trosce o zdrowie obozowiczów: "Kierownictwo obozu podjęło decyzję o przeniesieniu 27 dzieciaków do szkoły na ostatnią noc tego turnusu ponieważ zrobiło się chłodno i aby uczestnicy wypoczynku się nie rozchorowali. Nie miało to związku z sytuacją meteorologiczną" - dodał Wojciech Czanerle.