Trwa liczenie turystów którzy w miniony weekend odwiedzili szlaki Bieszczadzkiego Parku Narodowego.
Nieoficjalnie, pracownicy Parku szacują że turystów było więcej niż tydzień wcześniej, kiedy to na trasach pojawiło się prawie 20 tysięcy osób. Jesienne miesiące to jednak nie te z najwyższą frekwencją. Statystycznie najwięcej turystów odwiedza Bieszczady w sierpniu.
Niezależnie od pory roku nie zmieniają się jednak najpopularniejsze kierunki do pieszych wędrówek. Są to w kolejności od najliczniej odwiedzanych: trasa z Przełęczy Wyżnej w kierunku Chatki Puchatka, szlak z Wołosatego na Tarnicę i trasa z Przełęczy Wyżniańskiej na Małą Rawkę.
W tłumne weekendy jednym z największych problemów turystów są wolne miejsca parkingowe, dlatego pracownicy Parku zachęcają wczesnego wychodzenia w góry, a także do śledzenia komunikatów pojawiających się na ich profilu facebookowym i na stronie internetowej gdzie pojawiają się informacje o parkingach właśnie, zmianach organizacji ruchu czy warunków na szlakach.