W dniu Wszystkich Świętych również ratownicy bieszczadzkiej grupy GOPR oddają hołd zmarłym kolegom, którzy przez wiele lat służyli turystom i mieszkańcom Bieszczad. Zapalają znicze w miejscach odosobnionych m.in. na Przełęczy Bukowskiej, Przełęczy Wyżnej czy Połoninie Wetlińskiej przy pamiątkowej tablicy - mówi ratownik dyżurny Jerzy Bujwid. Jak dodaje odwiedzają także okoliczne cmentarze pamiętając o zmarłych kolegach.
Dziś turystów znacznie mniej niż w ostatnich dniach, tymczasem warunki w Bieszczadach i Beskidzie Niskim są bardzo dobre, choć rano był spory mróz, temperatura w Ustrzykach Górnych spadła nad ranem do -10 stopni. Jest pogodnie i bezwietrznie. Trzeba jednak pamiętać, że zmierzch szybko zapada, a temperatura szybko spada. Warto zabrać komórkę, latarkę i ciepłą odzież. W ostatnim tygodniu bieszczadzcy GOPR-owcy odnotowali kilka interwencji i działań w górach.