Bajkowe zdjęcia z Połoniny Wetlińskiej zaprezentował na swoim facebook'u Lucjan Śmietana. Fotograf w Bieszczadach mierzył się z podmuchami wiatru sięgającymi nawet 90 km/h i mrozem tak silnym, że jedna z zabranych przez niego kamer odmówiła posłuszeństwa.
Zdjęcia powstały w ubiegłą sobotę, GOPR ostrzegał wtedy turystów przed niesprzyjającymi warunkami. Pogoda nie była jednak czymś przed czym fotograf chciał się ustrzec, przeciwnie. Jak nam powiedział wiejący wiatr gwarantował mu czyste niebo, które chciał uchwycić.
Aby zrobić zdjęcia musiał wejść na Połoninę Wetlińską o godz. 4 nad ranem.
Poniżej krótki filmik przedstawiający płynące między szczytami chmury przy wschodzącym słońcu, również autorstwa Lucjana Śmietany.