Władze Bieszczadzkiego Parku Narodowego apelują do turystów by nie schodzili z wyznaczonych szlaków. To ważne ze względów bezpieczeństwa, oraz z szacunku przyrody.
Do tej pory łamiący przepisy amatorzy górskich wędrówek byli pouczani, teraz może się to skończyć mandatem wystawionym przez Straż Leśną.
Takie sankcje będą stosowane m.in wobec turystów, którzy wbrew zakazom wchodzą po zamkniętym szlaku na teren przebudowywanego schroniska "Chatka Puchatka" na Połoninie Wetlińskiej. W zamian można wybrać się np. nowy szlak na pasmo górskie Dział, gdzie widoki są równie piękne. Uruchomiono tam bacówkę, gdzie można odpocząć i napić się herbaty. W sumie w Bieszczadzkim Parku Narodowym jest około 140 km szlaków turystycznych.