Dziś mija 12. rocznica śmierci pochodzącego ze Lwowa obieżyświata, miłośnika Bieszczadów Władysława Nadopty - szerzej znanego dzięki piosenkom Wojciecha Belona jako "Majster Bieda".
Przed wojną utrzymywał się z grania na gitarze podróżując po Polsce. Podczas okupacji był na przymusowych robotach w Rzeszy, a po wojnie przeniósł się w Bieszczady. Zarabiał sprzedając zebrane poroża jeleni, grzyby, jagody i złowione ryby. Pracował przy wyrębie drzew. Poznał dokładnie bieszczadzkie szlaki, niejednokrotnie pomagał GOPR-owcom w poszukiwaniu zaginionych turystów.
Jak mówił, z piosenki "Majster Bieda", początkowo nie był zadowolony, bo musiał rozmawiać ze śpiewającymi ją turystami. Tymczasem sam zamiast mówić wolał słuchać.
Władysław Nadopta zmarł 18 czerwca 2005 roku w Domu Pomocy Społecznej w Moczarach.