Celnicy z przejścia granicznego w Medyce zatrzymali obywatela Ukrainy, który na podstawie sfałszowanych dokumentów próbował wwieźć do Polski trzy małe koty. Podczas odprawy zgłosił, że zwierzęta nie są przeznaczone na handel - poinformowała Edyta Chabowska, rzeczniczka Izby Celnej w Przemyślu.
Ekspert celny Małgorzata Czesak dodaje, że przy przewozie zwierząt dokumenty weterynaryjne mają szczególne znaczenie z uwagi na bezpieczeństwo epizootyczne i przeciwdziałanie rozprzestrzenianiu się chorób zakaźnych.
W przypadku ich braku lub innych nieprawidłowości Powiatowy Lekarz Weterynarii wydaje decyzje o cofnięciu, kwarantannie lub eutanazji zwierząt.