Tegoroczne lęgi żyjących w Karpatach orłów przednich prawdopodobnie będą gorsze od ubiegłorocznych. Wszystko przez dość ostrą zimę - prognozuje Marian Stój z Komitetu Ochrony Orłów.
Ornitolog podkreśla, że w górach zgromadziło się bardzo dużo śniegu, a mróz dochodził nawet do -30 stopni. To zmusiło te rzadkie i będące pod ścisłą ochroną ptaki do opuszczenia swoich rewirów lęgowych i przeniesienia się w niższe rejony gór w poszukiwaniu pożywienia.
Teraz wracają i zaczynają loty godowe, ale jest to o kilkanaście dni później niż zwykle. Część orlich par może wcale nie przystąpić do rozrodu.
Rekordowe lęgi orłów przednich w Karpatach miały miejsce w ubiegłym roku. Gniazda opuściło 16 młodych ptaków. To prawie trzykrotnie więcej niż w roku 2015.
W Polsce żyje około 35 par orłów przednich, w tym aż 30 w Karpatach. Najwięcej w Górach Sanocko–Turczańskich, w Beskidzie Niskim i Bieszczadach.
