Przemyśl
Z udziałem Marka Kuchcińskiego marszałka Sejmu RP, Ewy Leniart Wojewody Podkarpackiego oraz Piotra Pilcha wicemarszałka województwa podkarpackiego działacze przemyskich struktur PiS sumowali miniony rok na spotkaniu opłatkowym.
W opinii zgromadzonych był to dobry rok dla Polski i dla Polaków. Marek Kuchciński marszałek Sejmu RP zwrócił uwagę na przeszkody stwarzane przez różne grupy interesów - sprzecznych z racją stanu - z którymi rząd PiS zmaga się niemal na co dzień naprawiając państwo. Zapewnił, że PiS wychodzić będzie z kolejnymi inicjatywami poprawiającymi jakość życia Polaków i wzmacniającymi rodziny.
Ewa Leniart - Wojewoda Podkarpacki przypomniała o wielu dokonanych w minionym roku inwestycjach między innymi drogowych i wyraziła przekonanie, że w wyborach do parlamentów UE i polskiego - Polacy postawią na Prawo i Sprawiedliwość. Tego samego zdania jest Piotr Pilch wicemarszałek województwa podkarpackiego, który twierdzi, że za rządów PiS Podkarpacie dynamicznie nadrabia zapóźnienia w rozwoju z przeszłości.
W 2019 roku na rozwój regionu wydanych zostanie przez samorząd województwa podkarpackiego 1 miliard 200 mln zł.
Właściciel firmy transportowej odpowie przed sądem za pożar magazynów przy ulicy Batorego w Przemyślu, do którego doszło w lipcu 2017 roku. Przemyska Prokuratura Okręgowa sporządziła akt oskarżenia w tej sprawie.
W toku śledztwa ustalono, że przyczyną pożaru magazynów było nieprawidłowe składowanie towarów niebezpiecznych w postaci ponad 13 ton nitrocelulozy. Nieodpowiednie warunki przechowywania doprowadziły do odparowania alkoholu etylowego i wysuszenia nitrocelulozy, w następstwie czego doszło do samozapłonu. Ogień objął znajdujące się w magazynie materiały i zaparkowane na placu pojazdy. Straty oszacowano na co najmniej 255 tysięcy zł. Poszkodowane zostały 3 osoby.
Daniel N. właściciel firmy transportowej, wynajmujący pomieszczenia magazynów został oskarżony o nieumyślne spowodowanie pożaru zagrażającego mieniu w wielkich rozmiarach poprzez nieprawidłowe przechowywanie materiałów niebezpiecznych. Grozi za to od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
60 procent wynosi w Rzeszowie bonifikata do jednorazowej opłaty za przekształcenie prawa użytkowania wieczystego gruntów w prawo własności. To oznacza, że w niektórych wypadkach wystarczy zapłacić kilkaset złotych, żeby stać się właścicielem lub współwłaścicielem gruntu, na którym wybudowano mieszkanie.
W przypadku mieszkania o powierzchni 50m2, opłata wyniesie około 700 złotych. Ci, którzy nie zdecydują się jednorazowo zapłacić całej kwoty, co roku muszą płacić około 50 zł. I tak przez 20 lat.
W Krośnie radni nie podjęli jeszcze decyzji o wysokości bonifikaty. Projekt uchwały w tej sprawie zostanie przedstawiony Radzie Miasta w tym miesiącu. Podobnie jest w Przemyślu.
W Przemyślu około godz. 3:00 nad ranem doszło do tragicznego wypadku na ulicy Lwowskiej.
Jak poinformował nas dyżurny w komendzie wojewódzkiej PSP w Rzeszowie zginął mężczyzna potrącony przez samochód.
Poza tym strażacy w nocy interweniowali przy kilkunastu innych niegroźnych zdarzeniach. Wczoraj w ciągu całego dnia było to około 50 interwencji.
Na rynkach podkarpackich miast trwają ostatnie przygotowania do sylwestrowych koncertów. W Rzeszowie o 23:00 zagra gwiazda wieczoru, zespół Poparzeni Kawą Trzy. Imprezę poprowadzi znany satyryk, Rafał Bryndal. Wcześniej zaprezentuje się Freeborn Brothers i Lanberry. Pokaz sztucznych ogni skrócono do 5 minut, z dotychczasowych 15.
W Przemyślu na rynku Starego Miasta wystąpi Varius Manx z Kasią Stankiewicz. Oprócz znanych hitów, zespół zagra też utwory z nowej płyty. Impreza rozpocznie się o 21:00. Zakończy ją, zamiast sztucznych ogni, pokaz laser show.
Sylwestrowy koncert w klimatach reggae odbędzie się w Sanoku. O 22:00 na rynku wystąpi Mesajah. Radio Rzeszów patronuje tej imprezie.
W Krośnie nie będzie żadnych koncertów. O północy będą tylko tradycyjne życzenia i pokaz sztucznych ogni.
Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności śmierci młodego mieszkańca Przemyśla.
Jego ciało zostało znalezione dziś rano (26.12) w pobliżu Parku Miejskiego - poinformowała Ewelina Wrona z Podkarpackiej Policji.
Na razie nie wiadomo co było przyczyną śmierci mężczyzny. Ma to wyjaśnić sekcja zwłok.