Rzeszów
Ponad 180 zgłoszeń o stratach wyrządzanych przez bobry wpłynęło w tym roku do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie. Szkody spowodowane przez te zwierzęta oszacowano na Podkarpaciu na prawie 140 tys. zł.
Bobry m.in. rozkopują groble w stawach rybnych, niszczą drzewa i przepusty drogowe. Pod koniec ubiegłego roku Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Rzeszowie wydał pod koniec ubiegłego roku zarządzenie dopuszczające odstrzał 1200 osobników rocznie. Dotąd odstrzelono 80 bobrów.
Za szkody wyrządzane przez zwierzęta chronione płaci Skarb Państwa. Odszkodowania dotyczą też strat spowodowanych m.in. przez niedźwiedzie, które w poszukiwaniu miodu niszczą pasieki oraz przez wilki zagryzające zwierzęta hodowlane. W tym roku na Podkarpaciu straty wyrządzone przez zwierzęta objęte ochroną prawną oszacowano na ponad 290 tys. zł
Cztery organizacje z województwa podkarpackiego zgłosiły się do pierwszego ogólnopolskiego konkursu „Adamed dla Seniora”. To dla nich szansa na sfinansowanie działań skupiających się na aktywizacji osób starszych. Trzy najciekawsze inicjatywy z całej Polski poznamy we wrześniu. Otrzymają po 10 tysięcy złotych na zrealizowanie swoich pomysłów, by angażować osoby starsze w życie lokalnych społeczności.
O wsparcie z naszego regionu starają się Stowarzyszenie Klub Seniora Przybysz w Rzeszowie, Klub Seniora "Radość Życia" w Ustrzykach Dolnych, Sanocki Uniwersytet Trzeciego Wieku oraz Lasowiackie Stowarzyszenie Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Stalowej Woli.
Zdaniem organizatorów konkursu - polskiej firmy farmaceutyczno-biotechnologicznej Adamed - aktywny senior jest wciąż nowym zjawiskiem w Polsce, choć wiele osób udowadnia, że hobby, także nieszablonowe, realizować można w każdym wieku. Dużą rolę w tym zakresie odgrywają organizacje społeczne i Uniwersytety Trzeciego Wieku.
W Rzeszowie rozpoczyna się dziś 26. Samochodowy Rajd Rzeszowski, będący również eliminacjami do Mistrzostw Europy. Zgłosiło się 96 załóg, w tym 37 przyjechało z 20 krajów. Rywalizować będą najlepsi kierowcy starego kontynentu - zapowiada Jarosław Noworól, prezes Automobilklubu Rzeszowskiego i przewodniczący komitetu organizacyjnego zawodów.
Obok polskich zawodników takich jak: Kajetan Kajetanowicz czy Łukasz Habaj i Grzegorz Grzyb, startują Norweg Mads Osberg, Francuz Bryan Bouffier i Rosjanin Aleksiej Łukaniuk.
Dziś pierwsze kwalifikacje do rajdu. Jarosław Noworól dodał, że po raz pierwszy kierowcy ścigać się będą po drogach powiatu dębickiego i ropczycko-sędziszowskiego. Ale najbardziej ulubione przez rajdowców są sobotnie trasy po Pogórzu, w okolicach Lubenii pod Rzeszowem, Korczyny pod Krosnem i Wysokiej Strzyżowskiej. Zakończenie Rajdu w sobotę na rzeszowskim Rynku.
Dla kibiców atrakcyjny będzie piątkowy wieczorny wyścig ulicą Cieplińskiego w Rzeszowie. Jarosław Noworól zapowiedział, że w tym roku nie będzie płatnych stref dla kibica. Dodał, że oglądanie rajdu choć bardzo widowiskowe, nigdzie nie jest bezpieczne, dlatego trzeba zachować szczególną ostrożność i stosować się do zaleceń służb porządkowych.
Piąty etap Tour de Pologne z metą w Rzeszowie wygrał Danny van Poppel. Był on najkrótszy, bo kolarze pokonali jedynie 130 km, ale i tak był wymagający. Jazdę utrudniała pogoda. Najpierw sportowcy zmagali się z temperaturą znacznie przekraczającą 30 stopni. Przy takiej aurze nie pomagają nawet woreczki i bidony z lodem. Z kolei pod koniec etapu zaczął padać deszcz, co sprawiło, że nawierzchnia była śliska, a kilku zawodników zaliczyło upadki.
Zmagania rozpoczęły się startem honorowym spod siedziby firmy farmaceutycznej Olimp. Po uroczystym podpisaniu listy startowej kolarze o godzinie 13.30 rozpoczęli morderczą gonitwę. Zaledwie kilka kilometrów później, od peletonu oderwali się Maxime Monfort (Lotto-Soudal), Max Schachman (Quick-Step), Tejay Van Garderen (BMC Racing), Moreno Moser (Astana) i Antwan Tolhoek (Lotto NL-Jumbo). W pewnym momencie uzyskali aż trzy minuty przewagi. Tak mocny skład ucieczki utrudniał rywalizację pozostałym zawodnikom.
Kluczowa okazała się końcówka etapu. Doszło wtedy do kilku upadków. Zaliczyli je należący do ucieczki Max Schachman (Quick-Step) i zaledwie kilometr przed metą Marek Rutkiewicz.
Ostatecznie najlepszy podczas 5. etapu Tour de Pologne z Olimp Nagawczyny do Rzeszowa okazał się Holender Danny Van Poppel. Drugie i trzecie miejsce zajęli Słowacy - Luka Mezgec i Peter Sagan. W klasyfikacji generalnej Sagan jest pierwszy, drugi ze stratą 14 - Dylan Teuns, a trzeci Rafał Majka.
Do zakończenia wyścigu zostały jeszcze dwa górskie etapy. Na jutro zaplanowano etap z Wieliczki do Zakopanego - kolarze pokonają 189 km.
Kibice, którzy obserwowali piąty etap Tour de Pologne w Rzeszowie, mogli spędzić ostatnie chwile przed finiszem w letniej czytelni czasopism obok Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rzeszowie przy ul. Sokoła. Oprócz tego uruchomiony został kiermasz książek za złotówkę wycofanych z zasobów placówki. Dyrektor biblioteki, Barbara Chmura powiedziała, że był to ukłon w stronę tych kibiców, którzy oprócz sportu lubią także literaturę. Czytelnicy, którzy skorzystali z tej oferty, twierdzą, że to bardzo dobry pomysł.
Letnia czytelnia prasy i kiermasz wyczytanej książki na parkingu Biblioteki Wojewódzkiej i Miejskiej w Rzeszowie będzie czynna również jutro od godz. 9 do 15.
W Rzeszowie okazja do skorzystania z bezpłatnych badań poziomu cukru. Organizuje je Podkarpackie Centrum Leczenia Chorób Cywilizacyjnych Medicarpathia. Wczesna profilaktyka może pomóc w uniknięciu skutków cukrzycy typu drugiego.
Zdaniem kardiologa Adama Młodziankowskiego to choroba podstępna. Często zaczyna się w wieku dorosłym i poza podwyższonym poziomem cukru we krwi nie daje o sobie znać w inny sposób. Warto więc przeprowadzić badania.
Podkarpackie Centrum Leczenia Chorób Cywilizacyjnych przy ul. Świadka 1 prowadzi je przez cały sierpień od poniedziałku do piątku od 16.00 do 19.00, a w soboty od 10.00 do 12.00.