Rzeszów
W Rzeszowie padł rekord Guinessa w "paleniu gumy" na motocyklu. Stunter - czyli specjalista od akrobacyjnej zjazdy - Maciek DOP ślizgając tylne koło przejechał prawie 4 km i 480 metrów. Poprzedni najlepszy wynik to 2 mile czyli nieco ponad 3 km. Ustanowiono go na legendarnym torze Daytona w USA.
W Rzeszowie próbę zorganizował dealer Harleya Davidsona. Maciek wystartował na najnowszym modelu tej marki - Street Rod. Planował przejechanie 5555 metrów. Mniej więcej tyle uzyskiwał w najlepszych treningowych próbach. Dziś w Rzeszowie było gorąco i to m.in. spowodowało przedwczesne przegrzanie hamulca przedniego koła. Powtórzona próba skończyła się jeszcze wcześniej, bo komputer motocykla wyłączył za mocno rozgrzany silnik.
Bicie rekordu obserwowały setki widzów - głównie podkarpackich motocyklistów. Organizujący próbę Staszek Myszkowski zaplanował uhonorowanie rekordzisty pamiątkową tablicą - zawiśnie ona w salonie Harleya a pod nią stanie motocykl, na którym rekord ustanowiono.
Wynik musi zostać jeszcze potwierdzony przez angielskie biuro Guinessa. Potrwa to ok 10 dni.
Tłumy zwiedzających przy normalnej pracy lotniska. W porcie Rzeszów - Jasionka otwartego przez 4 godziny były m.in. skoki spadochronowe, pokaz sprzętu lotniskowego, wystawa szybowców i strefa symulatorów lotu . Podrzeszowskie lotnisko świętuje 5-lecie terminalu pasażerskiego wybudowanego dzięki funduszom unijnym.
Z tej okazji odbędzie się też 3 edycja SKYWAYRUN . Około 900 zawodników wystartuje o północy i pobiegnie na dystansie 5 km po pasie startowym lotniska.
Nowoczesny terminal uruchomiony w 2012 roku podniósł komfort i poziom bezpieczeństwa podróżnych. W rezultacie w ciągu 5 lat ruch lotniczy zwiększył się o 20 procent. W tym czasie obsłużono ponad 3 miliony pasażerów i wykonano prawie 63 tysiące startów i lądowań.
Terminal pasażerski portu lotniczego Rzeszów - Jasionka został wybudowany dzięki współfinansowaniu ze środków Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Inwestycja kosztowała około 100 mln złotych.
Działania polskiego rządu w sprawie relokacji uchodźców są niebezpieczne i niezrozumiałe - powiedział w Rzeszowie Grzegorz Schetyna.
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej uważa, że dotychczasowe ustalenia powinny być wykonane, co nie oznacza, że Polska od razu musi przyjąć około 7 tysięcy osób, czyli tyle ile zobowiązał się poprzedni rząd.
Grzegorz Schetyna powiedział, że na pewno będzie to mniejsza liczba, bo zmieniło się unijne prawo, które pozwala też lepiej kontrolować uchodźców.
Z kolei były szef SLD Leszek Miller podczas dzisiejszej wizyty w Rzeszowie mówił, że Polska nie może w sprawie uchodźców mówić "nie bo nie". Jego zdaniem w tej kwestii powinna obowiązywać zasada dobrowolności.
Według obu polityków otwarta "wojna" z Unią i Komisją Europejską to najgorszy z możliwych scenariuszy jaki może przyjąć polski rząd.
Prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc doktorem honoris causa Politechniki Rzeszowskiej. To pierwszy samorządowiec w Polsce uhonorowany tym tytułem.
Rektor uczelni, prof. Tadeusz Markowski powiedział, że jest to dowód uznania za wkład w rozwój środowiska akademickiego miasta. Prezydent Tadeusz Ferenc dziękując za wyróżnienie podkreślił, że dedykuje go wszystkim mieszkańcom Rzeszowa, którzy przyczyniają się do jego rozwoju.
Tytuł doktora honoris causa jest nadawany przez uczelnie osobom szczególnie zasłużonym dla nauki i kultury. Nie wymaga posiadania formalnego wykształcenia, ale nadawany jest zazwyczaj osobom o wysokim statusie społecznym lub naukowym. Tadeusz Ferenc ma 77 lat, rządzi miastem od 2002 roku.
Do tej pory Politechnika Rzeszowska tytułem doktora honoris causa uhonorowała 10 naukowców.
O godz. 19:00 przed rzeszowskim ratuszem rozpocznie się akcja informacyjna na temat grupy chorób znanych pod nazwą "nieswoiste zapalenia jelit". Dziś światowy dzień tych chorób. Rzeszowski ratusz rozbłyśnie na fioletowo, a członkowie podkarpackiego oddziału Polskiego Towarzystwa Wspierania Osób z Nieswoistymi Zapaleniami Jelita będą rozmawiać z zainteresowanymi na temat objawów, leczenia i życia z tymi chorobami.
Na świecie na nieswoiste zapalenia jelita cierpi 5 milionów osób. W Polsce około 50 tysięcy chorych, z których co czwarty to dziecko. Choroby te objawiają się m.in. silnymi bólami brzucha, biegunkami, zmęczeniem i utratą masy ciała, a u dzieci opóźnieniem wzrastania.
Są nieuleczalne. Wymagają zażywania leków przez całe życie, a często interwencji chirurgicznej.
Do godz. 18.00 zwiedzać można Zakład Wodolecznictwa i Rehabilitacji Szpitala Miejskiego w Rzeszowie. Powstał dzięki unijnej dotacji, dlatego włączył się w akcje Dni Otwartych Funduszy Europejskich.
Szpital zbudował instalacje do wydobywania i wykorzystywania leczniczej solanki, której źródło znajduje się na jego działce. Jest to jedyny w Polsce zakład, który w mieście nie będącym uzdrowiskiem oferuje zabiegi z wykorzystaniem solanki wykonywane w miejscowościach zdrojowych.
To solanka chlorkowo-jodowa żelazista, która służy do leczenia chorób reumatoidalnych, stanów po urazach, zabiegach ortopedycznych, schorzeń neurologicznych i dermatologicznych.
Zakład oferuje zabiegi w dziedzinie balneologii, kinezytyrapii i fizykoterapii przede wszystkim pacjentom szpitalnym. Miesięcznie przyjmuje także około 400 osób w trybie ambulatoryjnym oraz w ramach dziennego oddziału rehabilitacji, w sumie wykonując ponad 10 tys. zabiegów.
Koszt budowy zakładu to około 4 mln zł, z czego 3 mln to dotacja unijna.