Rzeszów
Jedyny w Polsce południowo wschodniej ośrodek terapii biologicznej działa w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 Rzeszowie. W komfortowych warunkach pacjenci z nieswoistymi chorobami jelita mogą w nim przyjmować w trybie ambulatoryjnym leki, jednocześnie na przykład pracując na laptopie. Gabinety umieszczone są poza Kliniką gastroenterologii, dlatego pacjenci nie mają styczności z innymi chorującymi.
W szpitalu działa też stowarzyszenie pacjentów z nieswoistymi chorobami jelit. Tak zwana Brygada - J pojawia się na oddziale zawsze, gdy trafia tam nowy pacjent i oferuje wsparcie psychiczne. Regularnie odbywają się także spotkania grup wsparcia podkarpackiego oddziału Brygady-J. Najbliższe zaplanowane jest na jutro (wtorek 28.02) o godzinie 16.00. Pacjenci spotkają się w małej auli. Numer alarmowy do Brygady J to 882 717 999.
Targi organizacji pozarządowych odbędą się dziś w centrum Wystawienniczo-Kongresowym w podrzeszowskiej Jasionce. Hasłem przewodnim targów jest: DAJ Z SIEBIE 100%, PRZEKAŻ 1 %.
Chodzi o zgromadzenie fundacji i organizacji pozarządowych w jednym miejscu tak, aby mogły zaprezentować swoją działalność, zachęcić odwiedzających do przekazywania 1% oraz promować prospołeczne inicjatywy. Targom towarzyszyć będzie konferencja, na której zostaną poruszone tematy związane z rozwojem organizacji pożytku publicznego, i pozyskiwaniem przez nie funduszy unijnych oraz promowaniem idei. Początek targów - o 11:00.
68 lat temu (27 lutego 1949) roku zmarł były podpułkownik piechoty Wojska Polskiego, komendant Podokręgu AK Rzeszów Kazimierz Putek. Funkcję tę pełnił w latach 1943-1944. W czasie akcji „Burza” dowodził całością działań zbrojnych na terenie Rzeszowskiego. 5 sierpnia 44. roku Kazimierz Putek ujawnił się przed Rosjanami jako dowódca 24 Dywizji Piechoty AK – i rozpoczął z nimi rozmowy. Gdy jednak nakazano mu rozbrojenie i rozwiązanie oddziałów Armii Krajowej i wcielenie ich do Ludowego Wojska Polskiego, wydał rozkaz do ponownego przejścia do konspiracji.
Z początkiem października 1944 r. Kazimierz Putek wyraził zgodę na przeprowadzenie uderzenia przez oddziały AK na więzienie na Zamku w Rzeszowie i uwolnienie więźniów. Kazimierz Putek brał udział w pracach Komisji Likwidacyjnej AK. Interweniował skutecznie, w Wojewódzkim Urzędzie Bezpieczeństwa Publicznego w Rzeszowie w sprawie zwolnienia aresztowanego mjr. „Huberta”. Zmarł 27 lutego 1949 r. w Krakowie, został pochowany w grobowcu rodzinnym na cmentarzu w Podgórzu.
Za tydzień (6 marca) pierwsi klienci będą mogli odwiedzić rzeszowski, największy w naszej części Europy salon motocykli Harley – Davidson. W ten weekend odbyło się jego oficjalne otwarcie.
To zasługa i spełnienie marzeń młodego przedsiębiorcy z małej wsi Lisie Jamy koło Lubaczowa, Stanisława Myszkowskiego, twórcy Game Over Cycles. Jego firma produkuje oryginalne motocykle, wygrywające najważniejsze światowe konkursy dla customowych maszyn. Można je będzie oglądać w Rzeszowie – są prezentowane w części salonu GOC Harley-Davidson.
Obiekt wybudowano przy ulicy Ludwika Chmury, w strefie inwestycyjnej Dworzysko (niedaleko zjazdu na S19 i autostradę). Ma 1500 m2 powierzchni. Na zewnątrz wyróżnia się m.in. dwoma potężnymi pylonami, nawiązującymi do charakterystycznego układu cylindrów Harleya-Davidsona - największej legendy motocyklowej świata. Oryginalny wystrój wykonali pracownicy Game Over Cycles – wszystko – od lamp, przez meble po kaloryfery i klatki schodowe nawiązuje do marek GOC i Harley-Davidson. Zużyto na to 25 ton stali. Wyjątkowe jest też logo salonu – w którym znalazł się m.in. rzeszowski Pomnik Czynu Rewolucyjnego.
Na otwarcie salonu przyjechali liczni goście w tym motocykliści m.in z Niemiec i Szwecji. Imprezę uświetnił koncert rzeszowskiego zespołu The Freeborn Brothers który albumem "Theatro Ridiculous" wygrał tegoroczna edycje naszego plebiscytu Werbel - na najlepszą płytę podkarpackiego wykonawcy z minionego roku.
Do wtorku trwają ostatki. W regionie odbywa się wiele imprez. Lokalny Ośrodek Kultury w Niechobrzu po raz 9 zorganizował "Babski comber". Tak nazywa się zabawa organizowana w ostatki, często w tłusty czwartek. Każda z pań musi być przebrana, to warunek pojawienie się na imprezie, na której kobiety bawią się we własnym gronie.
W tym roku zabawa odbyła się w jednej z restauracji w Rzeszowie. Pojawiło się na niej trzysta pań z gminy Boguchwała i okolic. Najmłodsza uczestniczka miała 18 lat, a najstarsza 70. Uczestniczki babskiego combra podkreślają, że to najlepsza impreza w roku i zawsze się udaje, gdyż kobiety maja duże poczucie humoru. Co roku liczą pań biorących udział w babski combrze się powiększa.
Najpopularniejsze combry urządzały przekupki krakowskie na Rynku. Legenda głosi, że comber to był krakowski wójt. Był on bardzo okrutny dla przekupek, zakazywał im handlu, nakładał na nie duże kary, a nawet więził. Gdy umarł, kobiety tak się z tego ucieszyły, że zorganizowały z tej okazji zabawę.
Do 31 marca władze miejskie i gminne muszą przyjąć uchwały dotyczące zmian w sieci szkół. Nowy system ma być dostosowany do wymogów reformy systemu oświaty.
Swoje uwagi i propozycje dotyczące nowych rozwiązań organizacyjnych i programowych przedstawiali w piątek w Rzeszowie uczestnicy kolejnej debaty edukacyjnej zorganizowanej przez wojewodę i kuratora oświaty.
Według wojewody Ewy Leniart, każdy głos jest cenny, ponieważ przewidywane efekty zmian najlepiej widać z perspektywy konkretnego nauczyciela czy dyrektora konkretnej szkoły.
W spotkaniu, które odbyło się w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim wzięli również udział przedstawiciele dwóch największych związków działających w oświacie: ZNP i NSZZ "Solidarność".
Bogusława Buda, przewodnicząca regionalnej sekcji oświaty i wychowania rzeszowskiej "Solidarności" w swoim wystąpieniu mówiła o zmianach dla nauczycieli, jakie przyniesie reforma. Wyraziła również zadowolenie, że jej związek bierze udział w konsultacjach z rządem na temat zmian, jakie pojawią się w polskiej edukacji od 1 września tego roku.