powiat brzozowski
Kellys Cyklokarpaty po raz pierwszy w gościnnym Brzozowie. Na starcie sobotniej edycji maratonów rowerowych MTB stanęło ponad 500 osób, które zmierzyły się z wyczerpującą, interwałową trasą. To był kolejny test wytrzymałości i siły. Pierwszy w kategorii GIGA dojechał do mety Tomasz Bal LUBOŃ Skomielna Biała Head Team z czasem 03:18:05. Trasa o długości 72 km z przewyższeniem ponad 1800 metrów.
Zwycięzcą trasy MEGA jest Jakub Cierniak z teamu JC-TB Wiedeń, który pokonał 52 km w czasie 02:17:26. Przewyższenie na tej trasie to 1200. A na dystansie HOBBY najszybciej pojechał Adrian Cierniak JC-TB Wiedeń, przejechał prawie 30 km w czasie 01:17:41. Najwięcej, bo 270 osób wystartowało na tym właśnie dystansie.
Kolejne, siódme już zawody za tydzień 1 lipca w Pruchniku. Cykl Maratonów Rowerowych MTB Kellys Cyklokarpaty rozgrywany jest od kwietnia do września na terenie województw podkarpackiego, małopolskiego i świętokrzyskiego. Patronat medialny nad imprezą objęło Polskie Radio Rzeszów.
Nadal trwają utrudnienia po dwóch wypadkach na Podkarpaciu: w powiecie brzozowskim i przemyskim.
Zablokowana jest droga krajowa nr 19 na 241 kilometrze, w Jasienicy Rosielnej na trasie Domaradz - Miejsce Piastowe. Około godz. 18:00 zderzyły się tam dwa samochody osobowe. Dwie osoby są ranne. Policja kieruje na objazdy. Tak może by jeszcze przez kilkanaście minut.
Dłużej, bo do godz. 21:00 potrwają utrudnienia po czołowym zderzeniu dwóch samochodów osobowych w Medyce w powiecie przemyskim wahadłowo odbywa się ruch na drodze krajowej nr 28. Do wypadku doszło na 358 kilometrze tej drogi. Ucierpiała jedna osoba. Ruch na trasie Przemyśl - Medyka odbywa się wahadłowo. Zablokowany jest pas w kierunku Przemyśla.
Co najmniej do jutra mieszkańcy Brzozowa nie powinni korzystać z wody płynącej w sieci wodociągowej. Szczególną ostrożność muszą zachować osoby, które mają osłabioną odporność, a także rodzice niemowląt i małych dzieci.
Jak poinformowało Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej woda z wodociągu nie nadaje się do picia, przygotowywania posiłków, mycia naczyń mających kontakt z żywnością czy higieny jamy ustnej. W próbce pobranej do badania laboratoryjnego w Specjalnym Ośrodku Szkolno- Wychowawczym przy ul. Tysiąclecia stwierdzono nieznaczną obecność bakterii z grupy Clostridium perfringens.
Rozpoczęła się już dezynfekcja sieci, okresowo woda płynąca w wodociągu może być mętna i może mieć wyczuwalny zapach chloru. Po zakończeniu prac zostaną pobrane kolejne próbki do badań pod względem bakteriologicznym.
W związku z zanieczyszczeniem sieci, w siedzibie Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej przy ul. Legionistów rozdawana jest woda butelkowana. Przysługuje 10 litrów dla jednej rodziny. W szczególnych przypadkach woda będzie dostarczana pod wskazany adres.
Rośnie liczba interwencji w związku z burzami jakie przechodzą przez Podkarpacie. Strażacy byli wzywani 11 razy. Większość zdarzeń dotyczy powalonych przez nawałnicę drzew - np. w Błażkowej w powiecie jasielskim. W Brzeźnicy w powiecie dębickim strażacy usuwali także wodę, która dostała się do piwnicy jednego z domów. Wcześniej w Mielcu na osiedlu przy ulicy Warneńczyka przewróciło się drzewo. Nikomu nic się nie stało. Z koeli w Turzym Polu w powiecie brzozowskim zalana została piwnica szkoły, także w tej miejscowości zawaliła się ściana wiaty na maszyny budowlane. Również w tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał. W powiecie sanockim z koeli z dwóch odcinków dróg trzeba było usunąć błoto i udrażniać przepusty drogowe.
W Uluczu w powiecie brzozowskim zakończył się 28. Zjazd potomków byłych mieszkańców tej miejscowości. Każdego roku do wsi przyjeżdżają osoby z różnych zakątków Polski - także z zagranicy np. z Ukrainy. Uczestnicy spotkania modlili się przed kapliczką świętego Jana w Hroszówce na miejscu zburzonej cerkwi. Została też odprawiona msza w ponad 500 letniej cerkwi na górze Dębnik.
Przed wojną wieś zamieszkiwali Ukraińcy, Polacy i Żydzi. W 1947 roku podczas akcji "Wisła" mieszkańcy zostali wysiedleni, a wieś spalona. Dzisiaj Ulucz to kilkanaście powojennych domów, zdewastowane budynki PGR-u, nieczynna szkoła i niedawno uruchomiona żwirownia. Przez dwa dni w roku podczas zjazdu, wioska żyje na nowo: są ogniska, śpiewy, występy zespołów, spacery po dawnych miejscach.
21 Brygada Strzelców Podhalańskich w Starej Wsi koło Brzozowa świętowała swoje 24 urodziny. Żołnierze z tej największej formacji w polskich siłach zbrojnych zaprezentowali nowoczesny sprzęt, a dowódca pułkownik Ryszard Pietrus przypomniał też o bogatej tradycji strzeleckiej.
Drugi pułk strzelców stacjonujący przed drugą wojną w Sanoku zapisał się piękną kartą w historii wojskowości. Jego żołnierze brali udział w wojnie polsko-ukraińskiej i polsko-bolszewickiej oraz kampanii wrześniowej. Starsi mieszkańcy Starej Wsi z dumą oglądali wyposażenie dzisiejszej brygady. Młodzież była zafascynowana saperami, a starsi czołgami i rakietami Taśma: Podczas święta brygady siedem osób otrzymało tytuły Honorowego Podhalańczyka oraz insygnia tej formacji ciupagę i charakterystyczny kapelusz. Wśród honorowych podhalańczyków znaleźli się między innymi generał brygady Wojciech Grabowski, inspektor wojsk lądowych dowództwa generalnego, prof. Grzegorz Ostasz z Politechniki rzeszowskiej, a także samorządowcy - starosta brzozowski i burmistrz Jarosławia