powiat jarosławski
Premier Mateusz Morawiecki podkreślił na Podkarpaciu, że Polska idzie w kierunku niezależności, suwerenności energetycznej. Dodał, że na nie będziemy potrzebowali gazu, który będzie nas uzależniał w jakikolwiek sposób od Gazpromu i od Rosji.
Premier sotkał się z pracownikami Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, przedstawicielami samorządów i dziennikarzami. Zaprzeczył informacji jaka pojawiła się na kilku portalach internetowych o załamaniu się polskiego bezpieczeństwa energetycznego w związku z fiaskiem programu uniezależniającego Polskę od dostaw gazu z Rosji. W opinii premiera , budowa gazociągu do Norewegii nie jest zagrożona a polski rząd postawił też duży akcent na wydobycia w głębi kraju.Ta gałąź była, jego zdaniem, zaniedbana za poprzednich rządów.
PGNiG opracowało i wdraża nową koncepcję poszukiwań i wydobycia gazu. Jego wydobycie na Podkarpaciu wzrośnie w ciągu pięciu lat o 28% co oznacza większe bezpieczeństwo energetyczne. Gaz będzie pozyskiwany między innymi w okolicach Kramarzówki , gdzie odkryto złoża o zasobach szacowanych na 12 mld. m. sześciennych . Surowiec zlokalizowany jest w warstwach skalnych , które do tej pory nie były komercyjnie eksploatowane. Trafi do sieci już w połowie przyszłego roku.
Prezes PGNiG powiedział ,że przy realizacji planów spółki wykorzystywany będzie nowoczesny sprzęt taki jak wiertnia Bentec 2000HP . Jest to pierwsze nowe urządzenie do wierceń głębokich kupione przez Grupę Kapitałową PGNiG . Pozwala wiercić otwory o głębokości 7000 m i jest urządzeniem samobieżnym, dzięki czemu można je przenieść w nowe miejsce bez konieczności demontażu i ponownego montażu. Rozpoczyna pracę w Kramarzówce.
Podczas konwencji w Państwowej Wyższej Szkole Techniczno-Ekonomicznej w Jarosławiu, Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało swoich kandydatów w wyborach samorządowych z powiatu jarosławskiego.
W swoim przemówieniu marszałek Sejmu Marek Kuchciński przypomniał cele kampanii. Jak mówił, to Polska solidarna, sprawiedliwa i bezpieczna. Marszałek dodał, że kandydaci z powiatu jarosławskiego, jego zdaniem taką Polskę będą budowali. Marek Kuchciński zachęcał ich do, jak mówił - mocnej kampanii.
Ubiegający się reelekcję starosta Tadeusz Chrzan podkreślał, że powiat jarosławski potrzebuje inwestycji związanych z ochroną zdrowia. Jako jeden z priorytetów wymienił uruchomienie oddziału ratunkowego w szpitalu powiatowym.
Z koeli kandydat na burmistrza z ramienia PiS Bogdan Wołoszyn, jako cel stawia sobie zatrzymanie w Jarosławiu młodzieży. Mają w tym pomóc mieszkania dla młodych oraz zachęcanie inwestorów zewnętrznych, by właśnie w Jarosławiu tworzyli miejsca pracy.
W wyborach samorządowych z powiatu jarosławskiego startują 33 osoby ubiegające się o miejsca w radzie powiatu, trzy kandydują do sejmiku województwa oraz kilkadziesiąt do rad gminnych i miejskich.
Kolejne ćwiczenia z reagowania kryzysowego odbędą dziś żołnierze 3 Podkarpackiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej.
Tym razem w szkoleniu weźmie udział 34. Batalion Lekkiej Piechoty z Jarosławia oraz funkcjonariusze miejscowej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, policji, straży leśnej oraz ościennych jednostek ochotniczych straży pożarnych.
Zajęcia odbędą się w Zaleskiej Woli w gminie Radymno.
Żołnierze kompanii lekkiej piechoty z jarosławskiego batalionu w ramach szkolenia rotacyjnego wezmą udział w ćwiczeniach dotyczących prowadzenia działań ratowniczo–gaśniczych na obszarach leśnych. Ćwiczący pododdział OT będzie zabezpieczał zagrożony rejon, przeszukiwał teren w celu odnalezienia zaginionych osób oraz w razie potrzeby - będzie udzielał wsparcia jednostkom ratowniczo–gaśniczym.
W sytuacji rozprzestrzeniania się ognia żołnierze będą przygotowani do zorganizowania ewakuacji lokalnej społeczności z zagrożonego terenu.
W jarosławskim szpitalu powstanie Szpitalny Oddział Ratunkowy. Inwestycja pochłonie blisko 9 milionów złotych, ma się zakończyć w I kwartale przyszłego roku.
Szpitalny Oddział Ratunkowy będzie miał czterołóżkowy triaż, czyli salę dla pacjentów z najcięższymi przypadkami, 6 łóżek obserwacyjnych, sale do resuscytacji i intensywnej terapii, gabinety zabiegowe oraz pomieszczenia administracyjne.
To kolejna poważna inwestycja w jarosławskim Centrum Opieki Medycznej. Dwa miesiące temu oddano do użytku budynek, w którym powstał nowoczesny blok operacyjny i oddziały: neonatologiczny, położniczy oraz ginekologiczny. Na dachu budynku powstało lądowisko dla śmigłowców.
Dyrekcja szpitala ma już plany na kolejne inwestycje. Chce zainwestować 3 mln złotych w termomodernizację i 1 mln zł w przebudowę sieci energetycznej dla potrzeb szpitala, czyli awaryjny system zasilania.
O stanie badań nad wielokulturowym dziedzictwem dawnej Rzeczypospolitej będą rozmawiać uczestnicy Międzynarodowego Kongresu Naukowego, jaki rozpoczyna się dzisiaj (3.10) w Rzeszowie.
Ponad stu naukowców i ekspertów z Polski, Czech, Ukrainy, Białorusi i Litwy do piątku będzie prezentować wyniki swoich badań prowadzonych m.in. na dawnych Kresach. Kongres odbywa się co trzy lata w różnych miastach, wcześniej gospodarzami były: Białystok i Warszawa, a w tym roku są to Rzeszów i Jarosław.
Celem wydarzenia jest możliwie kompleksowe zaprezentowanie aktualnego stanu badań oraz potrzeb badawczych dotyczących dziedzictwa dawnej Rzeczypospolitej, w tym zwłaszcza spuścizny kulturowej pozostającej poza granicami kraju. Początek obrad w salach Grand Hotel Boutique w Rzeszowie - o godz. 9. Jutro (4.10) uczestnicy kongresu pojadą na obrady do Jarosławia.
Obywatel Ukrainy udawał Bułgara, by móc swobodnie podróżować po Unii Europejskiej. Miał podrobiony paszport oraz inne dokumenty. Oszustwo wyszło na jaw na przejściu granicznym w Korczowej.
Kontrolujący go funkcjonariusz Straży Granicznej zauważył pewne nieprawidłowości w paszporcie. Mężczyzna upierał się, że dokument jest prawdziwy, a dla uwiarygodnienia pokazał jeszcze bułgarskie prawo jazdy i dowód osobisty. Wszystkie jednak okazały się fałszywe, co potwierdziły specjalistyczne urządzenia do badania autentyczności dokumentów.
Mężczyznę zatrzymano. Okazało się, że miał też autentyczne ukraińskie dokumenty. Przyznał, że bułgarskie "fałszywki" kupił w Niemczech ponieważ przeterminował pobyt w krajach unijnych.
Od początku roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej wykryli ponad 700 fałszerstw różnych przedstawianych do kontroli dokumentów. Najczęściej fałszowane są: "Oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy...", paszporty, wizy, dowody rejestracyjne pojazdów, polisy ubezpieczeniowe, zezwolenia na pobyt oraz prawa jazdy.